Laporta: Zmiażdżymy

Joan Laporta tryska optymizmem przed jutrzejszym finałem Superpucharu Hiszpanii z Realem Madryt. W piątkowy poranek, po wygranej w półfinale z Betisem po rzutach karnych, prezes FC Barcelona pojawił się w hotelu, w którym przebywa drużyna Duma Katalonii, gdzie nie schodził mu uśmiech z twarzy. 

Katalończyk doskonale zdaje sobie sprawę, że potencjalna wygrana z Królewskimi w finale dałaby potężnego kopa jego projektowi i postanowił zarazić swym optymizmem wszystkich obecnych w hotelowym lobby. W drodze do jednej z sal, mijając obecnych na miejscu dziennikarzy, Laporta powtarzał: „Anem a arrasar, anem a arrasar” (z katalońskiego - „Zmiażdżymy, zmiażdżymy”). W międzyczasie na drodze Laporty pojawił się Xavi, na którego widok działacz krzyknął: „Idzie najlepszy, on jest najlepszy”.  

Podobnie wielkie zaufanie do pracy szkoleniowca Barçy ma zarząd katalońskiego klubu, o czym świadczą piątkowe wypowiedzi wiceprezesa Blaugrany, Rafaela Yuste. „Jesteśmy z Xavim na śmierć. Nie ma żadnych wątpliwości”, mówił działacz FC Barcelona.

Jeśli chodzi obóz Realu Madryt, to Florentino Perez przyleciał do Arabii Saudyjskiej w piątek i – jak to ma w zwyczaju – nie udzielał żadnych komentarzy. 

Finałowe starcie o Superpuchar Hiszpanii odbędzie się jutro o godzinie 20:00. Transmisję tego spotkania przeprowadzi Eleven Sports 1 dostępne w serwisie CANAL+ online.