Ronaldo także oficjalnie potępia rasistowskie zachowania

Były napastnik Królewskich zamieścił na swoim Twitterze krótki, lecz zwięzły komentarz do zajścia z udziałem Viníciusa. Pseudokibice gospodarzy obrażali 22-latka na tle rasowym, co w konsekwencji spotkało się z całym szeregiem skarg do władz La Ligi. „Żałosne, oburzające, napawające wstydem, niedopuszczalne. Chcę przekazać Viníciusowi wyrazy wsparcia, szacunku i sympatii”, napisał sternik Valladolidu.

Ronaldo podszedł do sprawy emocjonalnie również ze względu na relacje, jakie łączą go z Vinim. 46-latek bardzo pomógł swojemu rodakowi tuż po tym, jak ten wylądował w stolicy Hiszpanii. Od lat też jest zaangażowany w walkę z rasizmem i nie ma zamiaru pobłażać odpowiedzialnym za zaistniałą sytuację. „Real Valladolid wyraża chęć pełnej współpracy z organami badającemu zajście. Osoby te powinny zostać odgrodzone od klubu. Nie będziemy pozwalać na rasistowskie obelgi w naszym środowisku, ponieważ nasi kibice tacy nie są. Takie jednostki nas nie reprezentują”, kontynuuje swój przekaz.

We wtorek swoje stanowisko wyrazili także działacze La Ligi. „Do sądu w Valladolid trafił wniosek o wszczęcie postępowania karnego w sprawie przestępstwa z nienawiści. Dołączono do niego dowody w postaci materiałów audiowizualnych z otwartych źródeł”, czytamy. Wystosowano także osobny apel do innych fanów znajdujących się blisko sektora, z którego padały obraźliwe słowa w stronę Viníciusa. Ich pomoc w zidentyfikowaniu sprawców może okazać się nieoceniona. Jak jednak donoszą media, tożsamość części pseudokibiców jest bliska ustalenia, dzięki czemu wkrótce będzie można postawić im zarzuty.