Vinícius i Rodrygo nie tracą czasu
Brazylijczycy regularnie trenują indywidualnie przed powrotem do stolicy Hiszpanii, ponieważ chcą utrzymać dobrą formę w drugiej części sezonu.
Fot. Getty Images
Dwa tygodnie po odpadnięciu z mundialu w Katarze, zarówno Vinícius jak i Rodrygo nie tracą czasu podczas wakacji w ojczyźnie. Obaj zawodnicy, którzy byli kluczowi w pierwszym odcinku sezonu, kontynuują swoje przygotowanie fizyczne przed powrotem do Madrytu, aby wrócić pod rozkazy swojego trenera, Carlo Ancelottiego.
Obaj młodzi zawodnicy wiedzą, jaką rolę i status mają w kadrze, zwłaszcza od ubiegłego sezonie i nie chcą nawet słyszeć plotek o tym, że ktoś miałby ich zastąpić. Co więcej, zwiększali rutynę pracy, bo wiedzą, że po powrocie do stolicy czeka ich dziki początek roku pod względem konkurencji i przeciwników. Z tego powodu każdego dnia przeplatają ćwiczenia fizyczne z pracą aerobową, czyli bieganiem i ćwiczeniami szybkościowymi, aby osiągnąć wysoki poziom. Królewscy wracają do akcji za tydzień i obaj mają wznowić treningi w Valdebebas już w poniedziałek.
Vinícius w tym sezonie ma już 25 występów: 14 w La Liga, 6 w Lidze Mistrzów, 1 w Superpucharze Europy i 4 na Mistrzostwach Świata. Na swoim koncie ma 11 bramek i siedem asyst. Podczas wakacji w Brazylii dowiedział się o transferze Endricka i od tego czasu jest w stałym kontakcie z młodą gwiazdą Palmeiras i przyszłym zawodnikiem Realu Madryt od 2024 roku.
Ze swojej strony Rodrygo ma na koncie 24 występy, w tym pięć meczów na Mistrzostwach Świata w Katarze, gdzie zagrał we wszystkich spotkaniach Brazylii. Dotychczas zdobył siedem bramek (jedną w derbach i jedną w Klasyku) i zaliczył sześć asyst.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze