Mateo: Rozegraliśmy bardzo kompletny mecz

Chus Mateo:
– Rozegraliśmy bardzo kompletny mecz w ofensywie i defensywie. Myślę, że spisaliśmy się znakomicie w obronie, szczególnie w drugiej i czwartej kwarcie. Byliśmy w stanie zmusić kilka razy rywali do straty związanej z końcem czasu na akcję. Broniliśmy do końca i walczyliśmy o zbiórki. Zanotowaliśmy też 10 przechwytów, czyli więcej niż zazwyczaj. Nie jesteśmy zespołem, który dużo przechwytuje piłkę, ale byliśmy w stanie przechwycić 10 piłek i zaliczyć 19 asyst, co pozwoliło nam na dobrą grę. Mieliśmy przy tym tylko 7 strat, a to pomogło drużynie w płynnej grze i znajdowaniu otwartych pozycji.

– To prawda, że mieliśmy dobry dzień, jeśli chodzi o skuteczność, ale ogólnie jestem zadowolony, ponieważ musieliśmy pracować przez 40 minut. Były momenty wątpliwości czy wymian punktów, jednak nie poprzestaliśmy na tym. Byliśmy ambitni i to pomaga. Jedziemy na święta z dobrymi odczuciami. Nie wiem, czy to był nasz najlepszy mecz w tym sezonie, ale rozegraliśmy dobre spotkanie pod oboma koszami. Pozwoliliśmy rywalom na zdobycie zaledwie 12 punktów w drugiej kwarcie. Ogólnie spisaliśmy się świetnie, kontrolując ofensywną siłę przeciwnika. Jestem zadowolony, bo ciągle wykonujemy kroki w przód.

TJ Parker (trener ASVEL-u):
– Musimy iść dalej przed siebie, to tylko jeden mecz. Graliśmy bardzo dobrze w ostatnich tygodniach. Teraz gratuluję Realowi Madryt, ponieważ rozegrał świetny mecz. Nie było w nas widać tej energii, którą prezentowaliśmy w innych spotkaniach. Musimy zostawić ten mecz za sobą i iść dalej przed siebie.

– Gratuluję Realowi Madryt, oni rozegrali dobry mecz. Mieliśmy problemy w drugiej kwarcie, a 45 punktów w trakcie jednej połowy to dużo. Zrobiliśmy coś dobrego w trzeciej kwarcie, ale wracaliśmy ze zbyt daleka, żeby wrócić do gry. Jeszcze raz im gratuluję, zagrali dobry mecz.

Sergio Llull:
– To było dobre spotkanie. Dla nas ważne było zwycięstwo przed wolnym weekendem. Wygrać i zostać na górze tabeli. Myślę, że rozegraliśmy bardzo kompletny mecz. Zawsze jest miejsce na poprawę, perfekcyjne spotkanie nie istnieje, ale jesteśmy zadowoleni z powrotów Rudy’ego i Gaby’ego. Inni zawodnicy ciągle wracają do zdrowia. Rozegraliśmy dzisiaj dobry mecz i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Mieliśmy to szczęście, że graliśmy w czwartek i mamy przez to trzy dni wolnego, jednak później gramy we wtorek i w czwartek. Jak na razie to jest pozytywny sezon. Przegraliśmy kilka meczów, w tym u siebie. Mam nadzieję, że nie będzie nam brakować tych wygranych. Wygrywaliśmy za to na wyjazdach, i to na trudnych terenach. Drużyna się rozwija, pracujemy w dobrym rytmie i musimy to kontynuować.

Džanan Musa:
– Chciałem przyjść tutaj i pomagać drużynie w wygrywaniu, ale jestem szczęśliwy, że sztab trenerski Realu Madryt dał mi szansę, by dłużej być na parkiecie. Mieliśmy akcje rozpisane na mnie, za co jestem bardzo wdzięczny. Myślę, że spisaliśmy się znakomicie. Dobrze rozgrywaliśmy piłkę, graliśmy w defensywie, cieszyliśmy się grą i zdobyliśmy 92 punkty, to jest dobre dla nas. Graliśmy dobrze w defensywie, a w nowym roku musimy prezentować się jeszcze lepiej.

Vincent Poirier:
– Myślę, że to ważne, żeby jechać na święta po zwycięstwie. To jest lepsze dla nas, dla naszych głów i nastawienia. Wykonaliśmy niezłą robotę. Trzymaliśmy się planu i byliśmy skoncentrowani przez 40 minut. Kiedy gramy razem, dzielimy się piłką, podajemy ją między sobą, zdobywamy wiele punktów i mamy otwarte rzuty. Każdy cieszy się grą. Trener był na mnie zły (za rzut za trzy punkty – przyp. red), ale miałem otwartą pozycję. Co mogę powiedzieć?