MARCA: Al-Nassr robi już miejsce dla Cristiano

Działacze saudyjskiego klubu Al-Nassr wciąż pracują nad sprowadzeniem Cristiano Ronaldo, co ma wydarzyć się jeszcze przed 31 grudnia. Aby Portugalczyk mógł ostatecznie trafić do klubu, Saudyjczycy muszą pozbyć się kilku zawodników i już zdecydowano, że w zimowym okienku transferowym zespół opuszczą Argentyńczyk Gonzalo Martínez i Uzbek Jaloliddin Masharipov. Być może nie będą to jedyni piłkarze, którzy odejście, ponieważ oprócz CR7 Al-Nassr rozważa również transfer kolejnego zawodnika, informuje MARCA.

Portugalski napastnik wciąż dochodzi do siebie po mundialu. Kadra narodowa to wciąż jeden z jego głównych celów i jest przekonany, że nie zapisał jeszcze wszystkich kart swojej historii jako reprezentant kraju. Nie zamierza rezygnować z noszenia koszulki swojego kraju niezależnie od tego, kto zostanie nowym selekcjonerem.

Realia są takie, że w ostatnich dniach grudnia Al-Nassr był klubem, który był najbliżej atakującego i rozmawiali z nim od ponad miesiąca. Otoczenia zawodnika i arabski klub osiągnęły porozumienie, a teraz czekają tylko na przyjazd byłego piłkarza Realu Madryt do Rijadu, aby wszystko przypieczętować.

Arabia Saudyjska postawiła sobie za cel zorganizowanie Mistrzostw Świata, jej oferta na rok 2030 została ogłoszona, dlatego też uważają, że przybycie Cristiano Ronaldo i wielu innych piłkarzy do ich ligi jest niezbędny, aby umocnić ich głos i umieścić Arabię Saudyjską na piłkarskiej mapie.

W okresie poprzedzającym wyjazd do Rijadu CR7 słyszał z daleka o zainteresowaniu ze strony innych zespołów, ale żaden nie złożył propozycji. Latem ubiegłego roku pojawiła się inna arabska propozycja, ale zespół został obłożony sankcjami i nie mógł zrealizować transferu. Al-Nassr jest teraz o krok od tego, by wszystko się udało.