Chelsea i PSG zainteresowane stoperem Castilli
Rafa Marín jest jednym z najbardziej wyróżniających się graczy Castilli w tym sezonie. 20-latek to prawdziwy lider defensywy zespołu Raúla. Gdy tylko był do dyspozycji, grał zawsze od deski do deski.
Fot. Getty Images
Predyspozycje taktyczne oraz naturalna zdolność czytania gry i przecinania akcji czynią z młodego obrońcy absolutnie kluczowego gracza rezerw Królewskich. W poprzednim i tym sezonie piłkarz rozegrał łącznie 41 meczów. Poza wyjątkową skutecznością w obronie Rafa potrafi też dorzucić swoje w ofensywie, czego dowodem są dwa gole. Jednocześnie jest świetny pod względem celności podań, a jego długie zagrania rozrywają formacje rywala. Jego wpływ na passę dziewięciu spotkań bez porażki jest nie do przecenienia.
Co jednak ciekawe, działacze cały czas nie zaoferowali mu nowej umowy. Jego kontrakt wygasa za półtora roku, a jak dowiedzieli się dziennikarze Relevo, na ten moment nie było żadnych rozmów w sprawie przedłużenia współpracy. Choć na negocjacje wciąż pozostaje sporo czasu, trzeba wziąć pod uwagę, że wiele klubów zarówno z Hiszpanii, jak i innych lig chętnie widziałoby Marína u siebie.
Sam piłkarz także czuje, że być może nadchodzi moment na zrobienie kolejnego kroku. Niektóre z zainteresowanych klubów występują nawet w Champions League. W zeszłym roku formalne oferty złożyły Salzburg i Bazylea. Austriacy i Szwajcarzy cały czas zresztą pozostają zainteresowani. Madrycka prasa donosi jednak, że do gry włączają się naprawdę wielcy gracze, jak Chesea i PSG.
W zeszłym sezonie włodarze oraz sztab szkoleniowy próbowali zastosować pewien półśrodek. Marín przebywał przez długi czas z pierwszym zespołem, choć zarejestrowany był jako gracz szkółki. Ostatecznie pozostanie Vallejo uniemożliwiło mu jednak pozostanie na stałe w ekipie Ancelottiego. Rafa sześć razy otrzymał powołanie na mecz, z czego raz na potyczkę w Lidze Mistrzów.
W tym roku obrońca potwierdza wielki potencjał. 20-latek czuje się w Madrycie szczęśliwy, a Raúl jest z niego więcej niż zadowolony. Na razie nie ma tak naprawdę powodów, by sądzić, że koniec końców nie uda mu się porozumieć z klubem. Tak czy inaczej, już niedługo jego kontrakt wejdzie w ostatni rok ważności, a Królewscy cały czas nie zabezpieczyli się na wypadek ofert spływających z innych klubów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze