Advertisement
Menu
/ marca.com

Wyścig po Endricka wchodzi w kluczową fazę

Wyścig po Endricka wkracza w decydującą fazę. Zainteresowane kluby przeszły do ostatecznej ofensywy, a ostateczne rozwiązanie transferowej sagi jest już coraz bliższe.

Foto: Wyścig po Endricka wchodzi w kluczową fazę
Fot. Getty Images

Zwłaszcza rodzina i otoczenie piłkarze zdają się spieszyć. Wysłannicy klubów regularnie jeżdżą natomiast do Brazylii, by przekonać napastnika i jego ojca. Ostatnio publicznie zainteresowanie atakującym potwierdził Xavi, co było wręcz dość zaskakujące. Inni, jak PSG czy Real Madryt, od dłuższego czasu rozmawiają z najbliższymi doradcami piłkarza. Włodarze ekip ze stolicy Francji i Hiszpanii kilkukrotnie odwiedzali przed mundialem São Paulo, by na własne oczy przekonać się o potencjale gracza.

Wokół Endricka i Palmeiras jako pierwsi zaczęli kręcić się Królewscy. Działacze trzymali się zasad etykiety i o każdym swoim kroku z wyprzedzeniem informowali zainteresowane strony. Pierwszy z nich postawiono podczas wizyty napastnika w Madrycie. Później 16-latek odwiedził także Barcelonę i Paryż. Pani prezes Palmeiras, Leila Pereira, wie o wszystkim, co się dzieje, a dzięki 60-milionowej klauzuli czuje się bezpieczna przy negocjacjach.

Skąd zaś bierze się to wrażenie ogólnego pośpiechu? Odpowiedź jest prosta. Ojciec piłkarza – choć później starał się to sprostować – poinformował brazylijskie media, że pod koniec listopada wraz z synem uda się do Madrytu. Następnie zaś głos zabrał Xavi, a będący wysłannikiem Barcelony Deco udał się do Kraju Kawy na rozmowy. PSG z kolei spotkało się w Dosze z otoczeniem Endricka, by osiągnąć porozumienie w sprawie transferu, co jednak jak na razie się nie udało. Krąg zainteresowanych zamyka Chelsea.

Młodziutki piłkarz nie będzie mógł opuścić ojczyzny do osiągnięcia pełnoletniości, a jego klauzula to wspomniane 60 milionów euro. Włodarze Realu działali raczej po cichu, ale w sprawnym tempie. Jak na razie i Królewscy dalecy są mimo wszystko od porozumienia. Juni Calafat wybrał się ostatnio do São Paulo i ogólne odczucia są dobre. Klub nie złożył jednak jeszcze ostatecznej oferty. Chęć pozyskania Endricka jest więcej niż jasna, ale nikt w Madrycie nie zamierza się licytować. Tak czy inaczej, Los Blancos aż za dobrze wiedzą, że najlepszą drogą do sukcesu jest pozyskiwanie najmłodszych talentów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!