Belgia przegrywa z Egiptem
Reprezentacja Belgii w ostatnim sprawdzianie przed Mistrzostwami Świata w Katarze przegrała na Jaber al-Ahmad International Stadium w Kuwejcie 1:2 z reprezentacją Egiptu.
Fot. Getty Images
Roberto Martínez nie oszczędzał swoich najlepszych piłkarzy i od pierwszej minuty posłał do boju Kevina De Bruyne, Edena Hazarda i Thibaut Courtois. Egipcjanie również wystąpili w najsilniejszym zestawieniu ze swoim kapitanem i gwiazdą Liverpoolu, Mohamedem Salahem, na czele.
W pierwszej połowie działo się niewiele. Na początku spotkania przeprowadzono analizę VAR w celu sprawdzenia ewentualnego rzutu karnego po przewinieniu Toby’ego Alderweirelda, ale nie wykazała ona konieczności wskazania na wapno. Belgia zdecydowanie częściej utrzymywała się przy piłce, przy czym nie potrafiła zrobić z tego użytku, bowiem w pierwszych 45 minutach oddała zaledwie jeden celny strzał na bramkę. Tymczasem Egipt trzykrotnie próbował trafić do siatki, trzykrotnie uderzał w światło w bramki i jedna z tych prób zakończyła się sukcesem.
W 33. minucie De Bruyne po niedokładnym przyjęciu w dziecinny sposób stracił piłkę, a z jego błędu skrzętnie skorzystał Mostafa Mohamed, który precyzyjnie uderzył sprzed szesnastki. Druga połowa rozpoczęła się od prawdziwego trzęsienia ziemi, którego sprawcami byli Faraonowie. Salah posłał kapitalne podanie z głębi pola, Trézéguet urwał się i wyprzedził Timothy’ego Castagne’a, a na koniec płaskim strzałem pokonał Thibaut Courtois. Bramkarz Realu Madryt nie był w tej sytuacji najlepiej ustawiony.
Gra Czerwonych Diabłów nadal nie zachwycała. W drugiej odsłonie znów raptem raz celnie uderzyli na bramkę, ale przynajmniej skutecznie. W 76. minucie Yannick Carrasco z lewej strony dograł do wbiegającego w pole karne Loïsa Opendy, a 22-latek grający na co dzień we francuskim Lens nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki między słupkami z bliskiej odległości. Na tym wydarzeniu strzelanie w tym meczu się skończyło i ostatecznie Belgowie polegli 1:2.
Courtois przebywał na murawie od pierwszej do ostatniej minuty, natomiast Hazard, odgrywający oczywiście rolę kapitana drużyny, został w 71. minucie zmieniony przez Thomasa Meuniera, czyli niejako swojego oprawcę z pewnego starcia z PSG w fazie grupowej Ligi Mistrzów z 2019 roku…
Zmagania na katarskim mundialu Belgowie rozpoczną w środę, 23 listopada o 20:00, gdy zmierzą się z Kanadą. W pozostałych dwóch grupowych potyczkach zagrają jeszcze z Marokiem i Chorwacją Luki Modricia.
Belgia – Egipt 1:2 (0:1)
0:1 Mostafa Mohamed 33’
0:2 Trézéguet 46’ (asysta: Salah)
1:2 Openda 76’ (asysta: Carrasco)
Belgia: Courtois; Debast, Alderweireld, Theate (71’ Vertonghen); Castagne (82’ Doku), Vanaken (46’ Tielemans), Witsel, Carrasco; De Bruyne (46’ Mertens), Hazard (71’ Meunier); Batshuayi (46’ Openda)
Egipt: El-Shenawy; Tawfik, Gabr (77’ Galal), Hegazy, Hamdi; Elneny, Hamed, Hamada (88’ Sayed); Salah (88’ Hassan), Mohamed (72’ Zizo), Trézéguet (88’ Ashour)
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze