Wątpliwości wokół Mendy'ego

Dobry start sezonu w wykonaniu Ferlanda Mendy'ego pozwolił mu odzyskać dawno utracone miejsce w reprezentacji Francji. We wrześniu Les Bleus mierzyli się z Austrią i Danią, a w obu spotkaniach defensor Realu Madryt wystąpił od pierwszej minuty. Dodatkowo był wśród zawodników kandydujących do znalezienia się na ostatecznej liście powołań do Kataru, ale ostatecznie Didier Deschamps nie znalazł dla niego miejsca. 

W Realu Madryt Francuz jest ważną postacią dla Carlo Ancelottiego, który nie boi się stawiać na niego w kluczowych meczach. Dobre występy w białej koszulce nie przekonały jednak Deschampsa, który do Kataru zabierze trzech graczy Królewskich – Karima Benzemę, Eduardo Camavingę i Auréliena Tchouaméniego. Ostatnie tygodnie z całą pewnością nie należały do najspokojniejszych w wykonaniu Mendy'ego. Z jednej strony wciąż cieszy się pełnym zaufaniem ze strony Ancelottiego i na koncie ma już 1.326 rozegranych minut, ale z drugiej ma za sobą kilka występów, po których nie uniknął krytyki. Wystarczy tu wspomnieć chociażby o meczu z Szachtarem w Warszawie, domowym starciu z Celtikiem czy niedawnej porażki z Rayo Vallecano. 

Mendy jest obecnie jedynym nominalnym lewym obrońcą w kadrze Los Blancos, ale na jego pozycji zdążyli już wystąpić Nacho, Alaba czy nawet Rüdiger. Już przed startem rozgrywek wiele mówiło się o tym, że obecny sezon będzie niezwykle trudny dla 27-latka. Przyjście Anotnio Rüdigera sprawiło, że w formacji defensywnej rywalizacja o miejsce w składzie stała się jeszcze bardziej zacięta. Plan Carletto zakładał, że z Niemcem w składzie na lewą obronę coraz częściej przechodził będzie David Alaba. Mendy'emu nie pomaga również fakt, że prezentuje nieco gorszą formę niż w poprzednich rozgrywkach, co potwierdzają dane Olocip. Czołowa firma statystyczna wykorzystująca sztuczną inteligencję wskazuje, że w sezonie 2021/22 Francuz swoimi akcjami na boisku pomagał drużynie zdobywać bramkę częściej niż przewidywała statystyka oczekiwanych goli średnio co 333 minuty. W bieżącym sezonie wynik ten wynosi już 473 minuty.

27-latek nie zamierza składać broni i w tym momencie chce w pełni skupić się na przygotowaniach do drugiej części sezonu. Jeszcze w trakcie trwania letniego okienka transferowego Rüdiger był typowany na piłkarza, który od razy wskoczy do wyjściowej jedenastki Los Blancos, a Mendy stanie się zawodnikiem do rotacji. Tak się jednak nie stało, a swoją ciężką pracą i dobrym początkiem sezonu Francuz zapewnił sobie pewne miejsce w zespole. Gorsze występy w ostatnich tygodniach i brak powołania na mundial sprawiają jednak, że w kwestii Ferlanda Mendy'ego pojawia się coraz więcej znaków zapytania.