Bramki Jovicia, Mayorala i Latasy, powrót do gry Blanco [VIDEO]
W ciągu ostatnich kilku dni zawodnicy Realu Madryt radzili sobie ze zmiennym szczęściem. Na listę strzelców wpisał się Luka Jović, złą passę przełamał Borja Mayoral, a pierwsze trafienie w barwach Getafe zaliczył Juanmi Latasa.
Fot. Getty Images
Wypożyczeni
Antonio Blanco (Cádiz CF)
W meczu z Realem Madryt na Santiago Bernabéu znów nawet nie podniósł się z ławki. Nie dostał więc szansy na zaprezentowanie się w konfrontacji z klubem, z którego jest wypożyczony do zespołu z Kadyksu.
W 1. rundzie Pucharu Króla Cádiz rywalizował z trzecioligowym Realem Unión Club i… odpadł po porażce 2:3. Co jednak najważniejsze – Blanco zagrał w pełnym wymiarze czasowym! Ba, zanotował nawet asystę drugiego stopnia przy drugim golu autorstwa Álvaro Negredo, kiedy znakomitym prostopadłym podaniem otworzył prawą stronę Theo Bongondzie. Później z Los Piratas było już tylko gorzej, bramkę decydującą o porażce stracili w 93. minucie, ale sam pomocnik nie wyglądał wcale najgorzej. Starał się dyrygować grą Cádizu i wychodziło mu to całkiem nieźle. Miał 61 kontaktów z piłką i 47 celnych podań (92,2% celności), ale koniec końców podopieczni Sergio musieli uznać wyższość niżej notowanego przeciwnika, a poza tym – nie można ekscytować się raptem kilkoma dobrymi zagraniami. Bo regularności jak nie było, tak nie ma.
Ocena Marki:
Ocena SofaScore: 6,4/10
Brahim Díaz (AC Milan)
Najpierw, w środku tygodnia, było Cremonese, beniaminek Serie A. Tam Brahim był wiodącą postacią Milanu, szczególnie w pierwszej połowie. Tyle że w konkrety nie obrodziło. Hiszpan sam zmarnował jedną wyśmienitą sytuację po podaniu Juniora Messiasa. Ponadto popisał się jednym kluczowym podaniem i zanotował 53 kontakty z piłką. Ostatecznie Rossoneri zawiedli i zaledwie zremisowali 0:0. 23-latek opuścił plac gry w 74. minucie.
Ocena WhoScored: 6,7/10
Ocena SofaScore: 7,1/10
W ostatnim meczu przed mundialem Milan rzutem na taśmę pokonał Fiorentinę po kuriozalnym trafieniu samobójczym Nikoli Milenkovicia. Brahim wyglądał jednak w tym spotkaniu bardzo średnio. Nie miał też zbyt wielu możliwości do rozwinięcia skrzydeł, bo mistrzowie Włoch po szybkim wyjściu na prowadzenie oddali inicjatywę rywalowi. Dość napisać, że w trakcie 55 minut spędzonych na boisku filigranowy pomocnik wykonał raptem 8 celnych podań. Dziesięć minut po rozpoczęciu drugiej odsłony jego miejsce na boisku zajął Divock Origi.
Ocena WhoScored: 5,9/10
Ocena SofaScore: 5,9/10
Juanmi Latasa (Getafe CF)
W przegranym 0:1 starciu z Almeríą wszedł na boisko już w 59. minucie. Jego obecność najbardziej była widoczna w pojedynkach powietrznych, co wychodziło mu ze zmiennym skutkiem. Oddał dwa strzały głową, ale oba były niecelne. Skrót tego meczu i trafienie Mayorala można obejrzeć tutaj.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,1/10
Ocena SofaScore: 6,8/10
W pucharowym spotkaniu z San Roque wszedł na boisko w przerwie i bardzo szybko udowodnił swoją przydatność. W 48. minucie wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i doprowadził do wyrównania. W ostatnich minutach mógł strzelić gola na 4:2, ale przegrał pojedynek z bramkarzem gospodarzy, a na dodatek doznał kontuzji, przez którą musiał zejść z boiska. Nie wiadomo jeszcze, czy doszło do poważnego urazu.
Ocena SofaScore: 7,1/10
Reinier (Girona FC)
Brazylijczyk wciąż jest nieobecny z powodu kontuzji. Nie zagrał w wygranym 2:1 meczu ligowym z Elche, nie zagrał również w weekendowym starciu z Quintanar del Rey w Pucharze Króla, również wygranym 2:1.
Odeszli w letnim oknie transferowym
Borja Mayoral (Getafe CF)
Nie będzie dobrze wspominać meczu z Almeríą, ponieważ jego passa spotkań bez gola wydłużyła się do siedmiu. Był to dość typowy występ Mayorala – dużo walki i mało konkretów. Getafe przegrało na wyjeździe z beniaminkiem 0:1 i przezimuje na 15. pozycji w tabeli La Ligi.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,4/10
Ocena SofaScore: 7,0/10
Swoją passę trafień bez gola zakończył za to w pucharowym starciu z San Roque. Zaczął ten mecz na ławce rezerwowych, ale już w przerwie przy wyniku 1:0 dla rywala zameldował się na boisku. Po 90 minutach było 2:2, ale ostatnie słowo należało właśnie do niego. Strzelił kluczowego gola i zapewnił swojej drużynie awans do drugiej rundy. Skrót tego meczu i trafienie Mayorala można obejrzeć tutaj.
Ocena SofaScore: 7,4/10
Casemiro (Manchester United)
W czwartek United podejmowało Aston Villę w ramach Pucharu Ligi. Była to okazja do rewanżu za poprzednią porażkę w lidze, ale Casemiro zaczął ten mecz na ławce. Na murawie pojawił się dopiero w 82. minucie przy wyniku 3:2, więc w te kilka minut pomógł kolegom utrzymać, a nawet powiększyć prowadzenie. Nie miał jednak zbyt znaczącego wpływu na boiskowe wydarzenia, a United awansowało do kolejnej rundy po zwycięstwie 4:2.
Ocena WhoScored: 6,1/10
Ocena SofaScore: 6,5/10
W weekend natomiast Czerwone Diabły zagrały bardzo ważne spotkanie z Fulham, ponieważ potykali się bezpośredni rywale w walce o TOP4. Casemiro był jednym z lepszych piłkarzy Manchesteru. Zanotował trzy odbiory, dwa przechwyty i aż sześć wybić. Przy straconym golu niewiele mógł zrobić, ale bardzo dobrze spisywał się w rozegraniu. Ostatecznie podopieczni Ten Haga wygrali 2:1 i zbliżyli się do strefy dającej awans do Ligi Mistrzów.
Ocena WhoScored: 7,5/10
Ocena SofaScore: 7,3/10
Fran García (Rayo Vallecano)*
Zanotował niezły mecz z Celtą Vigo, który zakończył się bezbramkowym remisem. W obronie spisywał się poprawnie, jednak zdecydowanie częściej potrzebny był w rozegraniu piłki. Carles Pérez, który najczęściej pojawiał się w jego strefie, nie sprawiał mu większych problemów. W starciu z Mollerussą odpoczywał i cały mecz spędził na ławce rezerwowych. Rayo wygrało ten mecz 3:1.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 7,0/10
Ocena SofaScore: 7,2/10
Isco (Sevilla FC)
Nie spisał się w starciu z Realem Sociedad. Zjechał do bazy już po 45 minutach. Trzeba przyznać, że zasłużenie. Sevilli gra najzwyczajniej w świecie się nie kleiła, a problemy z odnalezieniem się w niej miał również Isco. Oczywiście niebagatelny wpływ zarówno na grę całej drużyny, jak i na przeciętną postawę samego pomocnika, miały dwie czerwone kartki, jakie jeszcze w pierwszej połowie obejrzeli najpierw Ivan Rakitić, a później Tanguy Nianzou. Były zawodnik Królewskich zanotował 34 kontakty z piłką i oddał tylko jeden strzał, ale za to celny. Kilka razy próbował wejść w pojedynek, ale robił to zdecydowanie za rzadko, a na dodatek w większości przypadków nieudanie. I na tym możemy zakończyć.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 1/3
Ocena WhoScored: 6,3/10
Ocena SofaScore: 6,5/10
W niedzielę Sevilla w 1. rundzie Pucharu Króla mierzyła się na wyjeździe z występującym w Tercera División, czyli na czwartym poziomie rozgrywkowym, Velarde CF. Isco znów zagrał od pierwszej minuty i tym razem zaprezentował się lepiej niż w ligowej rywalizacji z Realem Sociedad (czyżby chodziło o różnicę w poziomie rywala?). Był jednym z najaktywniejszych graczy w ekipie Jorge Sampaolego. Miał trzy dogodne okazje do zdobycia bramki, ale za każdym razem na jego drodze stawał świetnie dysponowany bramkarz gospodarzy, Alejandro Manrique. 22-latek dwukrotnie bronił strzały Hiszpana, a raz po prostu złapał odbitą od niego piłkę. 30-latek 73 razy dotykał piłkę i podawał celnie na poziomie 94,2%. Opuścił boisko w 60. minucie.
Ocena Marki:
Ocena SofaScore: 6,5/10
Luka Jović (ACF Fiorentina)
W środę Fiorentina podejmowała u siebie Salernitanę. Serb rozpoczął mecz na ławce rezerwowych i wszedł na murawę w 77. minucie, gdy na tablicy był wynik 1:1. Było to prawdziwe wejście smoka, ponieważ już 4 minuty później mógł cieszyć się z bramki, gdy trzymał dobre podanie od Saponary i pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali. Trafienie to przesądziło o zwycięstwie Fiorentiny, więc Jović ostatecznie okazał się jednym z bohaterów spotkania.
Ocena WhoScored: 6,8/10
Ocena SofaScore: 7,1/10
W weekend Fiorentina udała się na San Siro, a jej przeciwnikiem był Milan. Jović ponownie rozpoczął spotkanie na ławce i na boisku zameldował się w 66. minucie. Tym razem nie wyróżnił się jednak niczym szczególnym i zanotował kiepskie spotkanie. Był praktycznie niewidoczny i nie oddał ani jednego strzału na bramkę rywala. Mecz do zapomnienia dla Serba.
Ocena WhoScored: 5,9/10
Ocena SofaScore: 6,4/10
Mario Gila (Lazio)
Wygrany 1:0 mecz z Monzą przesiedział na ławce rezerwowych. Otrzymał za to szansę w spotkaniu z Juventusem. Co prawda nie od początku, ale w 69. minucie pojawił się na boisku. Sytuacja już była trudna, bo jego zespół przegrywał 0:2. W dodatku zmienił Hysaja i musiał grać na prawej obronie. Raczej skupiał się na obronie, ofensywne wypady były rzadkością. W dodatku to na jego stronie rozpoczęła się akcja, po której Milik ustalił wynik meczu na 3:0. Tutaj można zobaczyć skrót tego meczu.
Ocena WhoScored: 6,3/10
Ocena SofaScore: 6,3/10
Miguel Gutiérrez (Girona FC)
Hiszpan całe wyjazdowe spotkanie z Elche przesiedział na ławce. Jego miejsce zajął Javi Hernández, a Girona wygrała 2:1.
Miguel wyszedł natomiast w pierwszym składzie w meczu z Quintanar del Rey w Pucharze Króla. Spisał się całkiem nieźle, był solidny w defensywie, a w ataku dość spokojnie radził sobie z rywalami. Często jednak jego dośrodkowania nie były zbyt dokładne i ogólnie dość często tracił piłkę. Girona wygrała 2:1 i zamelduje się w następnej rundzie.
Ocena SofaScore: 6,7/10
Takefusa Kubo (Real Sociedad)
W środę Real Sociedad mierzył się na wyjeździe z Sevillą. Kubo rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, ale już w 10. minucie zmienił Carlosa Fernándeza. Nie miał żadnego udziału przy bramkach swojego zespołu i był to dla niego mecz bez większej historii. Poruszał się po wielu sektorach boiska, oddał trzy strzały i zanotował dwa kluczowe podania. W ostatnich tygodniach Japończyk notował mocno przeciętne występy i tym razem było już lepiej, jednak ciągle nie jest to ten sam Kubo, którego oglądaliśmy na starcie rozgrywek.
Ocena Marki: 1/3
Ocena Asa: 0/3
Ocena WhoScored: 6,6/10
Ocena SofaScore: 7,1/10
W Pucharze Króla Real Sociedad mierzył się z CD Cazalegas. Baskowie wygrali 4:1, a Kubo nie znalazł się w kadrze na to spotkanie.
Víctor Chust (Cádiz CF)
Z powodu kontuzji odniesionej 5 listopada w meczu z Getafe Chust nie wystąpił ani w spotkaniu z Królewskimi, ani w pucharowej potyczce z Realem Unión Club.
Marcelo (Olympiakos)
Niewielki jest jego udział w grze Olympiakosu. W spotkaniach z Levadiakosem (wygrana 1:0) i AEK (0:0) zabrakło go nawet w meczowej kadrze.
Zawodnik kolejki: Juanmi Latasa
*odszedł w 2021 roku, ale Real Madryt zachował 50% praw do niego
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze