Advertisement
Menu
/ Movistar+

Papu Gómez: Futbol to starcia, tracimy trochę esencję

Papu Gómez w niedzielnych derbach Sewilli otrzymał uderzenie łokciem w twarz, za które Nabil Fekir otrzymał ostatecznie czerwoną kartkę. Argentyńczyk, który był ostatnio krytykowany za swoją ostrą grę, odniósł się do tej sytuacji i według wielu odpowiedział na krytykę po meczu z Realem Madryt.

Foto: Papu Gómez: Futbol to starcia, tracimy trochę esencję
Fot. Getty Images

W niedzielnych derbach Sewilli w doliczonym czasie do pierwszej połowy Fekir w ofensywnej akcji na połowie Sevilli przy ochranianiu piłki uderzył łokciem Papu Gómeza. Sędzia odgwizdał faul i pokazał Francuzowi żółtą kartkę, którą zmienił na czerwony kartonik po interwencji VAR-u.

Poszkodowany Papu Gómez po meczu udzielił w strefie mieszanej wywiadu telewizji Movistar+, gdzie stwierdził, że zatracana jest esencja futbolu, gdy chodzi o starcia i faule. Według wielu, była to jego odpowiedź na krytykę po meczu z Realem Madryt, w którym w doliczonym czasie gry przy rozstrzygniętym wyniku zaatakował Fede Valverde, dokonując w jednej sytuacji trzech przewinień: uderzył łokciem w ciało Urugwajczyka i kolanem w prawe udo oraz przejechał się korkami po lewej nodze od kolana do kostki. Sędzia pokazał mu ostatecznie żółtą kartkę i VAR nie zmienił tej decyzji, chociaż praktycznie wszyscy eksperci byli zgodni, że była to agresja zasługująca na czerwoną kartkę oraz zapewne na dłuższe zawieszenie.

Fekir tłumaczył przy linii, że to nie była agresja, a jedynie niebezpieczne zagranie. Jak to widziałeś, bo to ciebie trafił łokciem?
Cóż, poczułem bardzo mocne uderzenie. To była bardzo szybka akcja i takie są sytuacje w grze. Powiem tyle, że ostatnio... To jest futbol. W futbolu jest wiele starć i kontaktów. Tracimy trochę esencję futbolu. Teraz każde nadepnięcie i każda sprawa są odgwizdywane, a czasami prowadzi do tego dynamika gry, gdy nie ma w tym żadnej złej woli. Prowadzi to do przesadzonych czerwonych kartek, które raczej nie mają nic wspólnego z grą. Dzisiaj mieliśmy bardzo przerywany mecz... Ja tu poczułem bardzo mocne uderzenie. Nie widziałem powtórki, ale jeśli tak zdecydował sędzia, niech tak będzie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!