Postecoglou: Liczymy na niezapomnianą wizytę
Ange Postecoglou, trener Celticu, wziął wczoraj udział w konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem przeciwko Realowi Madryt. Poniżej możecie zapoznać się z wypowiedziami szkoleniowca.
Fot. Getty Images
– Bernabéu to jeden z najsłynniejszych stadionów na świecie. Mamy nadzieję, że damy naszym kibicom powód do bycia dumnymi. Fani są w tych rozgrywkach niesamowici, wpierają nas i u siebie, i na wyjeździe. Wszyscy mówią o wieczorach na Celtic Park w europejskie wieczory, ale wsparcie wyjazdowe też jest czymś, z czego naprawdę jesteśmy dumni.
– Wszyscy w klubie naprawdę nie mogą się doczekać tego meczu. Pomiędzy tymi klubami jest już historia przez mecz dla Alfredo Di Stéfano, ale mamy nadzieję, że nasza wizyta również będzie dla wszystkich niezapomniana, także dla naszych sympatyków.
– Cameron Carter-Vickers jest trochę obolały po niedzielnym meczu. Sztuczna nawierzchnia nie była dla niego najlepsza, dlatego zostawiliśmy go w domu. Wszyscy poza Callumem McGregorem są zdrowi i dostępni.
– Myślę, że ten klub zasługuje na to, by być na tym poziomie. To prawia że mam apetyt na upewnienie się, że będziemy tu co roku i będziemy mieli wpływ na te rozgrywki, ponieważ to coś, na co ten klub zasługuje. Mamy 60 tysięcy osób co tydzień na niewiarygodnym stadionie, który tworzy wyjątkową atmosferę. Zasługujemy na grę na tym poziomie.
– Nie chodzi tylko o końcowy rezultat, lecz także o to, gdzie musimy się poprawić i o to, by w każdym meczu mierzyć się z najlepszymi, grając swój najlepszy futbol i trzymając się tego, kim jesteśmy jako klub.
– Pierwsza część to upewnienie się, że będziemy w tym samym miejscu w przyszłym sezonie. Nie możemy jako taki klub być tu co trzy czy cztery lata. Z takimi nieobecnościami nie możesz robić żadnego progresu. Musisz tam być, pukając do drzwi i ostatecznie otrzymasz odpowiedź, której oczekujesz.
– Myślę, że cały ten sezon Ligi Mistrzów jest dla nas wspaniałym procesem w tym, byśmy zrozumieli, co możemy wnieść w tych meczach i gdzie wciąż musimy się poprawiać. W każdym meczu mieliśmy swoje momenty i ich nie wykorzystaliśmy. Tak jednak bywa w przypadku naszego futbolu. Wiemy, że gdy rywale mają swoje momenty, to cię karzą.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze