Kroos: Jestem wielkim fanem Valverde

– Pamiętam, że pierwszy raz zobaczyłem Fede podczas amerykańskiego tournée przed sezonem 2018/19. Nasz fizjoterapeuta powiedział mi, abym miał na niego oko, bo wiedział, że byłem jego idolem. Szybko zdałem sobie sprawę, że to świetny chłopak. Bardzo spokojny i skromny, to najbardziej mi się w nim spodobało. Nie zachowywał się w inny sposób tylko dlatego, że mógł z nami podróżować. Dawał z siebie wszystko na każdym treningu, nie bał się niczego. Obserwowałem go na boisku i poza nim. 

– Własny styl Fede? Zawsze podobało mi się jego granie. Gdy obserwowałeś go na boisku, wiedziałeś, że może się jeszcze mocno rozwinąć i stać się wielkim piłkarzem. Na początku był bardziej nieregularny w swojej grze, ale zawsze chciał się rozwijać i zdobywał zaufanie kolejnych trenerów. 

– Pochwały Fede w mediach społecznościowych? Napisałem tamtego tweeta, bo prezentował się niesamowicie. Granie na tym poziomie w Realu Madryt to coś wyjątkowego. Niezależnie od jego aktualnej formy uważam, że to świetny zawodnik. 

– Na boisku Fede jest bardzo szybki zarówno z piłką, jak i bez niej. Potrafi dobrze podać, ma bardzo dobre pomysły na rozgrywanie kolejnych akcji. Jego strzał był zawsze niesamowity, teraz strzela wiele goli. Może grać jako skrzydłowy, ale również jako „ósemka” i, jeśli mam być szczery, to właśnie na tej pozycji coraz bardziej widzę go w przyszłości. Teraz w jego grze dostrzegam skromność, on zawsze taki był. Myślę, że w Realu Madryt będzie światowej klasy pomocnikiem na kolejne 10 lat. 

– Przyszłość Valverde? Jeśli dalej będzie się tak rozwijał, nie widzę dla niego limitów. Jest bardzo, bardzo kompletnym graczem. Jeśli nie wie, co zrobić z piłką, po prostu biegnie wprost na bramkę przeciwnika [śmiech]. Jestem wielkim fanem Fede Valverde. 

– Murawa na Santiago Bernabéu? Wymienili ją, ale ja już wcześniej skarżyłem się na publicznie. Myślę, że to duży problem przy przebudowie. Nie wiem dokładnie, jak prace wpływają na stan trawy. Położyli nową murawę na początku sezonu, ale później była mocno wyschnięta z powodu upałów. Nie wiem, jak działa cała mechanika na stadionie. Nowy trawnik był dobry na jeden czy dwa mecze, ale nic więcej. Teraz popadało i znów wygląda to kiepsko. To wszystko jest naprawdę dziwne i nie odpowiada naszym standardom. Sprawi mi to dyskomfort, gdy przyjeżdżają do nas rywale, a my prezentujemy takie boisko.