Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Ancelotti: Moment z trudnościami na pewno przyjdzie

Carlo Ancelotti pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem ligowym z Sevillą. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami w Valdebebas.

Foto: Ancelotti: Moment z trudnościami na pewno przyjdzie
Fot. Getty Images

[RMTV] Drużyna jest po triumfie, który został bardzo doceniony, ale miała też po nim krótki czas na odpoczynek przed starciem z Sevillą. Jak czuje się zespół i jak ocenia pan rywala?
Drużyna czuje się dobrze. Mamy dobrą dynamikę i musimy ją utrzymać, pamiętając, że każdy mecz ma swoją historię i trudności. Przyjeżdża rywal, który próbuje wyjść z trudnego okresu. Uważam, że radzi sobie dosyć dobrze. To ekipa, która w ostatnich meczach pokazywała zaangażowanie i dobre nastawienie. To będzie mecz, który jak zawsze będzie nas dużo kosztować. Nie ma spotkań, które nic nie kosztują. Takie mecze nie istnieją.

[COPE] Wydaje się pewne, że nie będzie pan musiał połamać licencji trenerskiej przez zakład o gole Fede Valverde. Ma pan inne takie zakłady o bramki? Martwi pana, że może pan przegrać jakiś inny taki zakład?
Na razie nie ma innego zakładu. Co do Valverde, wydawało mi się naprawdę dziwne, że przy swojej jakości uderzenia zdobył tylko jednego gola w poprzednim sezonie po kontrze z Barceloną. Teraz on czuje się pewnie i myślę, że to normalne, że może zdobywać gole z dystansu, bo ma naprawdę ogromne uderzenie, prawie takie jak Asensio, mniej więcej.

[SER] Przekonał pan już Toniego Kroosa, by został na następny sezon w Realu Madryt?
[śmiech] Rozmawiałem z nim. Jest bardzo spokojny. Przemyśli to po mundialu, chyba w styczniu czy w lutym... Osobiście myślę, że zostanie. Obecnie jest bardzo zadowolony. Moim zdaniem jego poziom jest wyższy niż w poprzednim sezonie. Rok temu miał problemy na starcie sezonu, a potem w drugiej części radził sobie bardzo dobrze. Teraz w pierwszej części sezonu gra na bardzo wysokim poziomie i robi to zawsze.

[Onda Cero] Nie wiem, czy pan wie, ale w następnym tygodniu La Liga może stanąć, bo organizacja myśli o strajku z powodu reformy Prawa Sportu przez rząd na korzyść Superligi. Real Madryt to jeden z klubów, który promuje Superligę. Co pomyślałby pan, gdyby La Liga stanęła w środku rozgrywek i na niecały miesiąc przed mundialem?
To temat, którego naprawdę nie znam. Mam inne sprawy, o których muszę teraz myśleć. Nie mogę dać ci odpowiedzieć, ale to zrobię. Zbadam trochę temat i wtedy ci odpowiem.

[La Sexta] Jesteśmy w trzecim miesiącu rozgrywek i Real Madryt pozostaje niepokonany. Czy czujecie się obecnie niepokonani?
Nie. Nie... Myślę, że w historii nie było niepokonanej drużyny. Każdy może cię pokonać, ekipa z mniejszą i ekipa z większą jakością. Futbol zawiera jakość, to naturalne, ale także zaangażowanie czy nastawienie. W futbolu jest wiele rzeczy, które mogą określić wynik meczu. Nie ma niepokonanej drużyny i my się tak nie czujemy. Jesteśmy zespołem, który obecni radzi sobie dobrze i chcemy iść dalej.

[Relevo] W każdym meczu dokonuje pan większej lub mniejszej liczby zmian. Jakie zmiany planuje pan na jutro? Czy będzie ich dużo? Czy ma pan jakiś ogólny plan na te rotacje? Czy raczej bazuje pan na codziennych odczuciach?
Jutro wraca Courtois. Co do reszty, zespół czuje się dobrze. Poza kadrą jest tylko Ceballos. Reszta czuje się dobrze. Wszyscy się zregenerowali. Może ktoś słabiej, a ktoś lepiej, ale jutro wszyscy będą zregenerowani. Jeśli dokonam jakiejś zmiany, to tylko dla uniknięcia problemu w przyszłości. Jutro za wiele nie zmienię.

[Radio MARCA] Jesteście liderem, jesteście niepokonani, macie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wydaje się, że nie ma wokół was wielkich debat. Nie rozmawia się o niegrającym piłkarzu, jak miało to miejsce w poprzednich latach z Bale'em czy Hazardem. Ludzie już raczej pogodzili się, że Hazard nie jest na poziomie graczy pierwszego składu. Czy martwi pana ten stan spokoju? To, że nic się nie dzieje? W poprzednich sezonach zawsze trzeba było gasić pożary i debaty. Martwi pana ten spokój, z jakim żyje obecnie klub?
[śmiech] Nie, nie martwi mnie spokój, jaki mamy i dobrą atmosferę, jaką mamy. Martwi mnie to, żeby jak najdalej to przedłużyć i odłożyć moment z trudnościami. Bo moment z trudnościami na pewno przyjdzie. Trudny moment w sezonie nadchodzi, nie mamy co do tego wątpliwości i musimy być na niego przygotowani. W poprzednim sezonie nadeszły dwa takie momenty i byliśmy gotowi, by szybko je za nami zostawić. Kiedy on nadejdzie, a nadejdzie na pewno, chociaż nie wiem kiedy, bo nie jestem magikiem [śmiech],  to musimy być gotowi, jak zrobiliśmy to w poprzednim sezonie.

[AS] Asensio nie ma za dużej ciągłości, ale przy każdym wejściu pokazuje, że ma dużą łatwość zdobywania bramek. Jak ocenia go pan pod względem motywacji? Szczególnie czy uważa pan, że po mundialu, gdy rotacje mogą być częstsze, on będzie bardzo użyteczny?
Tak, prezentuje się bardzo dobrze. Jest zmotywowany, chce grać jak wszyscy. Radzi sobie dobrze, pracuje dobrze. Zawsze kiedy tylko dawałem mu niewiele minut, wypełniał zadania. Zawsze, strzelał także gole. To jeden z zawodników, którzy mogą grać od początku meczu bez żadnego problemu czy wątpliwości.

[ESPN] Powiedział pan o nadchodzących problemach i gotowości Realu Madryt do zmierzenia się z nimi. Patrząc na ten czas i zbliżające się mistrzostwa świata, czy uważa pan obecnie mundial za największego wroga Realu Madryt?
To na pewno nie jest nasz wróg, a jeśli jest wrogiem, to wszystkich drużyn. Wszystkie ekipy będą mieć zawodników na mundialu. Dzisiaj nie wiemy, co się wydarzy po mundialu. Ocenimy to po jego zakończeniu. To szczególnie temat indywidualny u każdego zawodnika z odpoczynkiem i wakacjami dla tych, którzy wrócą. Zależy też, kto kiedy wróci. Niektórzy mogą wrócić szybko i nie będą potrzebować odpoczynku. Uważam, że mundial w tym okresie sezonu może być rozgrywany z dużo większą intensywnością niż wcześniej, bo piłkarze są dobrze przygotowani. W tym momencie sezonu większość zawodników będzie w topowej formie. Wcześniej gracze podchodzili do turniejów wyczerpani. Tu wszyscy podejdą z dużą energią.

[MARCA] Wielu zawodników walczy o mundial na podstawie tego, ile grają. Takie przypadki to Asensio czy Camavinga. Czy to wpływa na decyzje trenera? Bo niektórzy niezależnie od wszystkiego na ten mundial pojadą, ale inni jednak nie.
To może wpływać na każdego indywidualnie. Doskonale to rozumiem, ale decyzje w takiej drużynie jak nasza nie są podejmowane na podstawie tego. Muszę codziennie oceniać, jacy zawodnicy są najlepsi, by próbować wygrywać mecze.

[CANAL+ Francia] We Francji jesteśmy zaskoczeni bardzo dobrym startem sezonu Sergio Ramosa. Wydaje się, że poradził sobie ze swoimi kontuzjami. Czy pana też to zaskoczyło? I co 36-letni zawodnik może wnosić do zespołu?
Jasne, że nie może mnie zaskoczyć, iż Sergio robi dobre rzeczy. Pozostaje jednym z najmocniejszych stoperów na świecie i radzi sobie dobrze. Tak, miał problemy z kontuzjami, ale co do 36 lat, to myślę, że futbol się zmienił i można grać dłużej do 40. Ja miałem szczególnie takich graczy w obronie. Maldini wygrał Ligę Mistrzów w wieku 40 lat. Piłkarze teraz bardziej o siebie dbają, są bardziej profesjonalni, poważniejsi i mogą mieć bardzo wysoki poziom przez dłuższy czas.

[Chiringuito] Wracając do Valverde, czy nie myślał pan, by zwiększyć zakład o jego gole? Może podwoić? I czy może pan ocenić jego okres? Toni Kroos stwierdził, że to obecnie jeden z 3 najlepszych piłkarzy na świecie? Pan też tak go ocenia?
Tak, pokazuje wysoki poziom. Nie chcę podnosić zakładu, bo to będzie poważne ryzyko dla mojej licencji [śmiech]. Pozostanę przy 10. Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni z Federico, bo ponad wszystkim pozostaje dobrą osobą.

[OkDiario] Jutro na Santiago Bernabéu wraca Isco, z którym współpracował pan przy okazji swojego pierwszego etapu, gdy był młody i miał ważną rolę. W ostatnim okresie ta rola była inna. Co może pan powiedzieć nam o Isco? Jak go pan teraz ocenia?
Cieszę się, że widzę go grającego. Cieszę się, że go zobaczę i że się z nim przywitam. Mam wobec niego dużą sympatię. Był wielkim piłkarzem dla tego klubu i wielkim człowiekiem dla mnie.

[RTVE] Real Madryt ma świetny okres i realizuje swoje cele, ale pana zdaniem jakie „ale” można postawić przy drużynie? Co zostaje wam do poprawienia?
Myślę, że ważnym elementem futbolu jest ciągłość. Bycie zespołem z ciągłością i z mocą w każdym meczu, a także drużyną z poświęceniem i walką w każdym meczu to wyzwanie, za którym zawsze musimy podążać. Nie zawsze jesteśmy mocni i nie zawsze mamy pełne zaangażowanie kolektywu. Czasami patrzymy za dużo w lustro. Mamy wiele rzeczy, które możemy poprawić na poziomie kolektywnym. Na poziomie indywidualnym trudno poprawić tych piłkarzy, bo w poziomie indywidualnym bardzo ważna jest genetyka i tutaj genetyka jest taka, że musimy podziękować rodzicom tych zawodników, którzy dali nam piłkarzy o wielkiej jakości.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!