Ancelotti: W Złotej Piłce zaskoczył mnie brak Kroosa, Valverde, Militão i Alaby

[RMTV] Jutrzejszy mecz będzie wymagać totalnej koncentracji, pamiętając, że Elche bardzo potrzebuje punktów i gra u siebie.
Tak... Musimy trochę popchnąć koncentrację przy mentalnym przygotowaniu tego meczu. To normalne, że masz maksymalną koncentrację przy spotkaniach na najwyższym poziomie. Trochę trudniej o to po meczu, który wiele kosztował cię pod względem fizycznym i mentalnym. Patrzymy na to i wiemy, że zagramy o 3 punkty, które są takie same, jak te wywalczone w niedzielę.

[SER] Czy Courtois jest gotowy, by jutro zagrać? Czy woli go pan oszczędzić na sobotę i Sevillę?
Jutro go nie będzie. Trenuje dosyć normalnie, wykonuje swoją pracę. Radzi sobie dobrze i myślę, że zagra w sobotę.

[MARCA] Co sądzi pan o wynikach Złotej Piłki, szczególnie przyznaniu nagrody Karimowi Benzemy? Gdzie ustawiłby pan go w klasyfikacji zawodników, jakich pan prowadził? I co sądzi pan o tym, że Real Madryt został trzecim najlepszym klubem za City i Liverpoolem?
Jesteśmy wszyscy bardzo dumni z tego, co osiągnęli Karim i Thibaut oraz wszystkich, którzy byli blisko: Modricia, Viníciusa i wszystkich z Realu Madryt. Jesteśmy z tego bardzo dumni. Z tego miejsca gratulujemy też wszystkim innym zwycięzcom: Gaviemu, Alexii Putellas, Lewandowskiemu, który wygrał nagrodę dla najlepszego strzelca, Mané, który wygrał ważną nagrodę, oraz także Manchesterowi City. To klub, który bardzo szanujemy i który zaliczył fantastyczny sezon.

[Onda Cero] W poprzednim roku na tym etapie miał pan już 10-12 meczów po powrocie do Realu Madryt. Czy wtedy w ogóle myślał pan, że w drugim sezonie na tym etapie będzie pan mieć Złotą Piłkę, najlepszego bramkarza, mistrzostwo, Puchar Europy i ogólnie taką sytuację?
Nie, nie myślałem. To, co dotychczas osiągnęliśmy, było świetne. Jednak gdy pracujesz w tym klubie, mogą dziać się takie rzeczy. Dla mnie to nie jest tak zaskakujące, bo tutaj jest wszystko, czego potrzebujesz, by odnosić sukcesy. Po pierwsze, jak wiele razy mówiliśmy, to klub z historią, tradycją, rywalizacją i tym wszystkim. Do tego ma jakość piłkarzy, atmosferę... Ale nie, rok temu na początku sezonu miałem dużo więcej wątpliwości niż teraz.

[OkDiario] Widzieliśmy, że z drużyną trenował Iker Bravo z Castilli. Czy wobec możliwej nieobecności Mariano on dostanie powołanie na mecz z Elche?
Iker radzi sobie świetnie w Castilli. Ma duże możliwości. Potrzebowaliśmy go dzisiaj na trening, ale jutro z nami nie poleci i zostaje z Castillą.

[COPE] Klub przeżywa moment nadzwyczajnego szczęścia. Wszystko idzie dobrze, odbieracie trofea i nagrody, jesteście niepokonani. Wasza czwórka atakujących ma w sumie 22 strzelone gole. Przy tym wszystkim proszę o pozwolenie na kolejne pytanie o Mbappé, którego temat powrócił w poprzednim tygodniu. Czy wierzy pan, że on zasługiwałby na kolejną szansę? Czy Real Madryt patrzy już jednak w inną stronę i przy obecnych piłkarzach w przyszłości nie widać Mbappé w Realu Madryt?
[rozkłada ręce] Nie wiem... Nie znam przyszłości. Na poziomie osobistym nie wiem, co może się wydarzyć. Przyszłość tego klubu i drużyny jest zapisana, jak mówiłem w poprzednim sezonie, nie mówię tego tylko teraz. Młodzi jak Vinícius, Rodrygo, Camavinga, Tchouaméni, Valverde, Militão już napisali przyszłość tej ekipy. To jasne, że piłkarze się zmieniają. Na pewno kadra w przyszłym sezonie będzie inna od tej obecnej, ale ci zawodnicy już pokazali, jaka będzie przyszłość Realu Madryt.

[TNT Sports Brasil] Czy dla pana wczorajsze 8. miejsce Viníciusa w Złotej Piłce jest sprawiedliwe?
Myślę, że tak, jest sprawiedliwe, bo to pozwala mu spróbować poprawić to, co zrobił w poprzednim sezonie. W poprzednim sezonie dla wszystkich było praktycznie nowością oglądanie tego zawodnika z tą jakością i ciągłością. Moim zdaniem dla niego to szansa na bycie zmotywowanym, by poradzić sobie jeszcze lepiej.

[L’Équipe] W jakim nastroju zobaczył pan rano Benzemę? Czy był szczęśliwszy niż zwykle? Co mu pan powiedział, gdy go pan zobaczył? I jak przyjęli go dzisiaj koledzy?
Jesteśmy szczęśliwi. Czujemy, że ona po części jest nasza. To prawda, że on powiedział, iż jest dumny z tej nagrody, ale też dziękował wszystkim kolegom. Bo tak to wygląda, że to nagroda indywidualna dla gracza, który poradził sobie najlepiej w poprzednim sezonie, ale przy pomocy zespołu, który ustawił go w optymalnej pozycji do pokazania całej swojej jakości. Wszyscy mu pogratulowaliśmy. To jednak już za nami. Trzeba spojrzeć na następną Złotą Piłkę. Możemy zacząć od jutra. On może od jutra zacząć dokładać do niej jakieś elementy.

[AS] Benzema powiedział wczoraj, że po trzydziestce zyskał dużo większą ambicję. Pan prowadził go tutaj w dwóch różnych etapach. Gdy pan wrócił, w czym Benzema się zmienił? W czym się poprawił?
Na pewno to zawodnik, który ma dużo większą odpowiedzialność i czuje się większym liderem niż był nim 8 lat temu. Technicznie za bardzo się nie zmienił. Jakość z dzisiaj miał też 8 lat temu. Zmieniła się jego odpowiedzialność w zespole i jego nastawienie. Jest dużo większym liderem.

[Chiringuito] Co sądzi pan, że Real Madryt został trzecim najlepszym klubem przy wyeliminowaniu z Ligi Mistrzów Liverpoolu i City, które były w tym plebiscycie przed nim?
Hmm... Nie znam dobrze kryteriów. Nie mówią o drużynie, bo najlepszą drużyną był Real Madryt i miał swoją nagrodę, którą była Liga Mistrzów. Co do klubu, nie znam kryteriów. Jednak rozmawianie o tym wydaje mi się brakiem szacunku. City to klub, który poradził sobie świetnie w poprzednim sezonie, doszedł do półfinałów Ligi Mistrzów i wiele kosztowało nas pokonanie ich. Wygraliśmy z nimi dzięki małym szczegółom. To jednak klub, który wygrał Premier League w bardzo stanowczy sposób. Dlatego pełny szacunek za tę nagrodę, która dla nas niczego nie zmienia. My najważniejszą nagrodę już otrzymaliśmy w maju.

[DefensaCentral] Wieczorem napisał pan na portalach społecznościowych, że gratuluje swoim przyjaciołom Karimowi i Thibaut. Czy te relacje trenera z piłkarzami były jednym z kluczy do sukcesów?
Myślę, że relacje osobiste są bardzo ważne. Moja osobista opinia jest taka, że w aspekcie profesjonalnym możesz wyciągać z piłkarza 100%, ale dodając ten osobisty, da się wyciągnąć trochę więcej.

[Goal] Co pan sądzi o tym, że mówi się, iż Real Ancelottiego jest cholistą [od Cholo, czyli przydomka Diego Pablo Simeone, trenera Atlético]?
[śmiech] To komplement, to coś dobrego. Widziałem mecz Atlético z Athletikiem. To był bardzo rozrywkowy mecz. Po meczu słyszałem, że Simeone powiedział, iż tego typu mecz go wzruszył. Zgadzam się z nim. Kiedy widzisz drużynę z tego typu zaangażowaniem, to emocjonuje trenera. Jeśli więc mówią mi, że Real jest cholistą, jest to komplement.

[Radio MARCA] Zapytano pana o Złotą Piłkę Karima czy 8. miejsce Viníciusa. Na 7. miejscu znalazł się Thibaut Courtois. Czy uważa pan, że faktycznie w poprzednim sezonie aż 6 zawodników było bardziej decydujących od niego? Czy pana zdaniem bramkarze mają jednak handicap w tego typu plebiscytach?
Jasne, że tak [śmiech]. W świetle jest napastnik zdobywający bramki. Już defensywnemu pomocnikowi jest trudno. Ja nigdy nie byłem nawet w pierwszej setce tej nagrody [uśmiech]. Dla mnie więc 7. miejsce bramkarza jak w przypadku Thibaut to coś dobrego. To coś dobrego. Mnie to nie zaskoczyło. Na pewno jesteśmy bardzo szczęśliwi z Karima czy Thibaut. Mnie jednak zaskoczyło, że tutaj mamy piłkarzy, których tam nie ma, nawet na liście 30 nominowanych. To mnie zaskakuje, że nie ma tam Kroosa, Valverde, Militão, Alaby... Może ktoś pomyśli, że mam tu konflikt interesów i jest to prawda, mam go [śmiech sali].