Ancelotti: Musimy ocenić zmęczenie i regenerację Viníciusa

– Czy coraz trudniej jest mi być sprawiedliwym w wyborze składu i czy piłkarze złoszczą się na rotacje? Jest mi bardzo trudno. Piłkarze złoszczą się na rotacje i decyzje, ale każdy na swój sposób. Jednak w tej grupie reakcja jest pozytywna. Złoszczą się, bo chcą grać. Przez to reagują jednak też skupieniem na pracy i treningu. Dotychczas nikt z tego powodu nie odpuścił. Na końcu okazują duży szacunek moim decyzjom, co jest najważniejsze. Zawsze mówię, by szanować człowieka. Możesz złościć się na trenera, ale nie na człowieka.

– Role Viníciusa i Benzemy w jutrzejszym meczu? Vini to jeden z zawodników, u których musimy ocenić zmęczenie i regenerację. Graliśmy w sobotę wieczorem, dzisiaj lecieliśmy. Musimy ocenić stan tych, którzy zagrali. Karim czuje się dobrze. To dosyć jasne, że jutro zacznie mecz, bo odpoczął. Jak Kroos i Mendy, oni też odzyskali świeżość i zagrają.

– Czy zaskakuje mnie, że Xavi po meczu z Celtą zadowolił się wygraną bez dobrej gry? Nie wiem... Nie widziałem meczu. Czasami może być tak, że wygrywasz bez wypełnienia w 100% planu. Aspekt motywacyjny i mentalny jest bardzo ważny w futbolu. Wygranie meczu bez zasług oznacza charakter i osobowość. Nawet przy cierpieniu. Cierpienie w futbolu jest dosyć normalne. Dzisiaj wszystkie mecze są bardzo wyrównane. Minęły czasy, gdy zespoły wygrywały 4:0, 5:0 czy 6:0. Dzisiaj wszystko jest bardziej wyrównane. Nawet jeśli jest różnica w jakości, to zespoły są świetnie zorganizowane. Dlatego mecze są bardziej wyrównane i w tym futbolu jest dużo trudniej o otwarcie wyniku.

– Czy Courtois zdąży na Klasyk? Czuje się dużo lepiej. Rozmawialiśmy z nim przed wylotem. Czuł się dużo lepiej. Plan jest taki, że w czwartek zacznie trenować, by być gotowym na niedzielę.

– Czy to dzień, by zagrał Hazard? Możliwe, tak. Może tak, może nie [śmiech], jak zawsze. Na razie nie mam klarownej jedenastce. Jak powiedziałem, ci, którzy nie zagrali w sobotę, na pewno zagrają, a stan reszty muszę ocenić.

– Czy rozmawiałem z trenerami Szachtara o sytuacji Ukrainy? Trochę rozmawiałem z Igorem [Jovićeviciem] przy okazji pierwszego meczu. Pracują z dużymi trudnościami. Solidaryzujemy się z nimi. Muszą dużo podróżować. Jednak to, że grają, wiele znaczy dla nich i dla narodu ukraińskiego.

– Co jeśli jutro zamkniemy awans i nie będziemy o nic grać w ostatnich dwóch meczach? Myślę, że awans z grupy to pierwszy cel w sezonie. Im szybciej, tym lepiej. W kwestii mentalnej to może dodać ci energii w lidze, ale musimy pamiętać, że Real Madryt nie może myśleć o tym, by nie grać na poważnie w Lidze Mistrzów. Jeśli jutro awansujemy, to ciągle będziemy chcieli wygrać wszystkie mecze.

– [nasze pytanie] Ogłaszanie składu 2 godziny przed meczem? Skład podaję dwie godziny przed meczem jak zawsze. Zazwyczaj odprawa zaczyna się 2 godziny przed meczem i wtedy podaję skład. Nic się nie zmieniło... Może fakt, że trochę wcześniej przyjeżdżamy na stadion, zmienił trochę godzinę i klub ma taki zwyczaj. Ja nie mam z tym problemu, by utrzymywać skład w tajemnicy, bo myślę, że dzisiaj, jak wiele razy mówiłem, w piłce nie ma żadnych tajemnic [uśmiech].