Ancelotti: Rozmawianie o szczęściu zasłania twoje problemy lub zasługi przeciwnika
Carlo Ancelotti pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem Ligi Mistrzów z Szachtarem. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami w Valdebebas. Pełny zapis pojawi się na portalu tradycyjnie w dniu meczu.
Fot. Getty Images
– Kluczowy mecz dla grupy? Tak. Wiemy, że to bardzo ważny mecz dla grupy i dojścia do 9 punktów. Jesteśmy dobrze przygotowani. W niedzielę nie wyszedł nam dobry mecz i chcemy się poprawić, pokazując inne nastawienie i tożsamość. Wiemy, że zagramy z groźnym rywalem, który świetnie zaczął te rozgrywki i wygrał w Lipsku. Nasz szacunek jest maksymalny. Mamy brak Courtois, ale wracają Lucas i Modrić, którzy dzisiaj trenowali z zespołem. Ceballos niestety nabawił się problemu w mięśniach uda i nie znajdzie się w kadrze. Jutro przejdzie badania.
– Modrić może zagrać od początku? Mam wątpliwość. Nie jestem pewny, czy rozpocznie mecz.
– Hazard powiedział, że chce grać więcej i że mogę na to odpowiedzieć? [uśmiech] Jasne jest, że każdy zawodnik zna swoją sytuację. Każdy kto prosi o wytłumaczenie, dostaje je. Eden nie rozmawiał ze mną, bo doskonale zna swoją sytuację. Jest tu duża rywalizacja i niektórzy grają mniej od innych. Jego sytuacja jest dosyć jasna.
– Krytykowanie Benzemy? Każdy może mieć swoje zdanie. Kiedy Karim nie gra na swoim poziomie, mogą pojawiać się różne opinie, ale to normalne w futbolu. Nas to nie dotyka.
– Co ma większą wartość, liga czy Liga Mistrzów? Naprawdę chciałem zawsze wygrywać Ligę Mistrzów. Liga jest bardzo ważna, ale Liga Mistrzów to najważniejsze rozgrywki w futbolu. Wygranie jej wiele znaczy. To prawda, że to różne rozgrywki... Rozgrywki z 38 meczami są inne od tej z wieloma spotkaniami mniej. Czasami te drugie rozgrywki rozstrzygają się w 180-minutowym dwumeczu. Tam bardzo ważne są małe szczegóły. Czym są małe szczegóły? Po pierwsze, to nie jest szczęście czy pech. Rozmawianie o szczęściu czasami zasłania twoje problemy lub zasługi przeciwnika. Po Osasunie mówienie że mieliśmy pecha, bo zmarnowaliśmy rzut karny, oznaczało dwie rzeczy: po pierwsze, zasłonięcie naszych problemów w obronie z odbiorem piłki, a po drugie, zasłonięcie zasług rywala, który rozegrał dobry mecz. Nie rozmawiamy o szczęściu, ale rozmawiamy o szczegółach, które możesz kontrolować: zaangażowanie zespołowe, dobre nastawienie, osobowość, zawodnicy z osobowością, silna mentalność zespołowa. W Lidze Mistrzów możesz stracić 3 gole w 6 minut, co przytrafiło mi się w finale. Może się tak dziać, jeśli czujesz strach i nie masz chłodnej głowy. Możesz jednak strzelić też 2 gole w minutę w półfinale. Więc te małe szczegóły mają znaczenie, ale możesz to kontrolować dzięki silnemu nastawieniu i silnej mentalności. Zespołowej, a nie indywidualnej. Real Madryt w swojej historii dbał w najlepszy sposób o te szczegóły.
– Wypowiedzi Messiego i Xaviego podważające ostatnią Ligę Mistrzów Realu Madryt? Jak mówię, małe szczegóły to wszystko rozstrzygnęły i to mocno zaskoczyło. Czasami nawet nas w aspekcie tego, do czego byliśmy zdolni [śmiech].
– Sytuacja Courtois? Courtois po wczorajszym leczeniu czuje się dużo lepiej. To wątpliwość na kolejny mecz z Getafe. Jednak w kolejnym tygodniu może już wznowić treningi i może wrócić na rewanż z Szachtarem lub oczywiście Klasyk.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze