Hiszpania wygrywa rzutem na taśmę
Hiszpania pokonała Portugalię 1:0 po golu w końcówce meczu, dzięki czemu wygrała grupę i zakwalifikowała się do turnieju finałowego. Udział przy decydującym trafieniu zaliczył Carvajal.

Fot. Getty Images
Hiszpania wygrała decydujące spotkanie w grupie 2. Ligi Narodów z Portugalią. La Roja potrzebowała zwycięstwa, żeby wygrać grupę i to się udało zrealizować dzięki bramce Moraty w 88. minucie. Udział przy tym golu miał Carvajal, który dośrodkował do Nico Williamsa. Obrońcy przytrafił się jeden poważny błąd, ale wspomniane dośrodkowanie było dobrą rekompensatą. Dani spędził na boisku cały mecz. Asensio natomiast dzisiaj musiał pogodzić się z rolą widza.
Po dosyć wyrównanych początkowych minutach pierwszą sytuację miała Hiszpania. Portugalczycy popełnili błąd w defensywie, Morata podał do Sarabii, który został jednak zablokowany. La Roja utrzymywała się dłużej przy piłce, ale kolejne szanse mieli gospodarze. Najpierw próbował Carvalho, lecz zabrakło mu precyzji. Celniej chwilę później uderzał Neves, jednak tym razem dobrą interwencją popisał się Unai Simón.
Golkiper Athleticu ponownie błysnął w 32. minucie, gdy musiał zatrzymać groźny strzał Joty. Gospodarze przed przerwą mieli jeszcze jedną szansę, gdy szczęścia próbował Bernardo Silva, ale trafił tylko w boczną siatkę. Pierwsza część gry wyglądała właśnie tak, że Hiszpania przez większość czasu miała piłkę, co niewiele dawało, bo nie oddała ani jednego celnego strzału. Portugalczycy byli bardziej konkretni, chociaż również nie zdołali zadać skutecznego ciosu.
Druga część rywalizacji rozpoczęła się od błędu Carvajala, który stworzył szansę Cristiano i ponownie sytuację musiał ratować Unai Simón. Po godzinie gry Luis Enrique zdecydował się na potrójną zmianę. Hiszpania ruszyła śmielej do ataku, ale kolejną groźną sytuację miała Portugalia. Niewiele zabrakło, żeby piłka po odbiciu się od Carvajala wpadła do siatki. La Roja potrzebowała zwycięstwa, więc ryzykowała coraz bardziej. Pojawiły się celne strzały, lecz gospodarze czekali na okazję do wyprowadzenia kontrataku.
Hiszpania walczyła do końca i spotkała ją za to nagroda. Carvajal dośrodkował w pole karne, Nico Williams zagrał głową do Moraty, któremu pozostało sfinalizowanie akcji. Ten gol zmienił oczywiście obraz meczu, ponieważ Portugalia rzuciła się do desperackich ataków. Świetną szansę miał Ronaldo, ale jeszcze raz na jego drodze stanął Simón. Więcej gospodarze nie zdążyli zrobić i bilet na turniej finałowy trafił w ręce Hiszpanów.
Portugalia – Hiszpania 0:1 (0:0)
0:1 Morata 88’ (asysta: Nico Williams)
Portugalia: Diogo Costa, Mendes, Rúben Dias, Danilo, Cancelo, Bruno Fernandes (João Mário 73’), Carvalho (Leão 78’), Neves (João Félix 90’), Bernardo Silva, Jota (Vitinha 78’), Ronaldo.
Hiszpania: Simón, Carvajal, Guillamón (Busquets 46’), Pau Torres, Gayà, Soler (Pedri 60’), Rodri, Koke (Gavi 60’), Ferran Torres (Nico Williams 73’), Morata, Sarabia (Pino 60’).
Liga Narodów A – Grupa 2 | ||||
Lp. | Drużyna | Mecze | Bramki | Punkty |
1. | Hiszpania | 6 | 8:5 | 11 |
2. | Portugalia | 6 | 11:3 | 10 |
3. | Szwajcaria | 6 | 6:9 | 9 |
4. | Czechy | 6 | 5:13 | 4 |
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze