Ancelotti: Myślę, że zabrakło nam ambicji w drugiej połowie

– Jestem bardzo zadowolony z wygranej w derbach, oczywiście. Mieliśmy sporą przewagę i przy wyniku 2:0 potrafiliśmy dobrze bronić. Zamysł był taki, żeby grać w sposób uporządkowany w tyłach i próbować stwarzać zagrożenie po piłkach prostopadłych między ich liniami. Tak przyszły nasze dwa gole i rozumiemy, że przy 2:0 musieliśmy nieco bardziej skupić się na obronie. Simeone powiedział, że broniliśmy niskim blokiem i dziękuję mu za to, to prawda. Cel wypełniony.

– Simeone zbiegający do szatni? Przywitaliśmy się przed meczem. Taki jest jego zwyczaj i jest to w porządku. 

– Zespół potrafił bardzo dobrze wypełnić lukę po Karimie w tych meczach. Świetnie współpracowaliśmy, a każdy, kto grał na tej pozycji, spisywał się świetnie. Rodrygo strzelił spektakularnego gola.

– Fede i Rodrygo to niesamowici zawodnicy. Mają to, czym powinien charakteryzować się nowoczesny piłkarz. Potrafią zagrać na kilku pozycjach, wyróżniają się swoimi umiejętnościami technicznymi oraz swoją fizycznością. Świetnie się spisują i jesteśmy bardzo zadowoleni, że tak im idzie. Rodrygo jest bardzo inteligentny, potrafi uciec kryjącemu go zawodnikowi, jego jakość wręcz bije po oczach. Ze względu na tę jakość może grać na każdej pozycji. Nie jest przyzwyczajony do gry na środku ataku, ale jest bardzo inteligentny i szybko się uczy. Valverde natomiast pozwala nam podnosić intensywność meczu, czy to na skrzydle, czy w środku pola.

– Czy zabrakło nam ambicji w drugiej połowie? Myślę, że tak. Mogliśmy naciskać ich nieco wyżej. 

– Wejście Rüdigera? Chciałem minimalizować ryzyko związane z kartkami, nie chcieliśmy zostać w dziesięciu na boisku. Mendy rozegrał świetny mecz, ale chciałem uniknąć problemów.

– Zespół przechodził przez trudny moment i być może lambretta Viníciusa mogła być w nieco lepszej sytuacji, ale to Vini. Nie mogę odbierać mu jego talentu, bo jego talent pozwolił nam strzelić gola na 2:0 i wygrać derby.

– Moim zdaniem Atlético to bardzo dobra drużyna. Rozpoczęli sezon z problemami, ale będą walczyć do końca. Dzisiaj nic nie jest ostateczne, wszystko może się jeszcze zmienić. Ten sezon będzie dość szczególny ze względu na mundial, więc było dla nas ważne, żeby zacząć właśnie w ten sposób.