Advertisement
Menu
/ marca.com

Bez pośpiechu z Ikerem Bravo

W Madrycie nikt nie ma zamiaru rzucać młodego napastnika na głęboką wodę. Klub zdaje sobie sprawę ze skali talentu, z jakim ma do czynienia, ale jednocześnie stawia na jego zrównoważony rozwój.

Foto: Bez pośpiechu z Ikerem Bravo
Fot. Getty Images

Wiele mówi się o najbliższej przyszłości Ikera Bravo i jego ewentualnym przeskoku do pierwszej drużyny Realu Madryt, zwłaszcza od czasu doznania przez Benzemę kontuzji w Glasgow. Ale w klubie nikt nie ma zamiaru pospieszać jednego z największych młodych talentów hiszpańskiego futbolu, który niedawno zawitał do Valdebebas. Nie zapominajmy przede wszystkim o tym, że mamy do czynienia z raptem 17-letnim zawodnikiem. Na wszystko przyjdzie czas. Nie oznacza to jednak, że w najbliższym czasie nie pojawi się na żadnym treningu pierwszego zespołu, ale chodzi o to, że w jego sprowadzeniu do Madrytu głównym celem nie są natychmiastowe występu u boku Viníciusa i spółki.

Uraz Karima Benzemy nie ma wpływu na tempo rozwoju reprezentanta Hiszpanii do lat 19. Carlo Ancelotti wiele razy, odkąd jest w klubie, pokazał, że jego priorytetem w każdym możliwym przypadku jest zawsze patrzenie na pierwszą drużynę. To po prostu kwestia szacunku i piłki nożnej. Nic więcej. W momencie, gdy pojawi się canterano, który jego zdaniem może wnieść swój wkład, trener będzie brał go pod uwagę.

Włoch nie zastanawiał się dwa razy i kiedy tylko kapitan Królewskich poczuł dyskomfort w meczu na Celtic Park, od razu zdjął go z boiska. O planie, jaki ma na Edena Hazarda, powiedział już w trakcie pretemporady i podtrzymał to wprowadzeniem go do gry za Francuza. Wygląda więc na to, że faktycznie Hazard będzie zmiennikiem Karima. Nie będzie w tym osamotniony, ponieważ istnieje alternatywa w postaci Rodrygo, a nawet Asensio, nie zapominając także o symbolicznej i niewiele wnoszącej obecności Mariano, czyli jedynej klasycznej dziewiątki w tym gronie.

W Valdebebas plan na Ikera Bravo jest prosty. Najpierw musi zadomowić się w Castilli, zademonstrować powody, które sprawiły, że Los Blancos przez niemalże całe lato negocjowali z Bayerem Leverkusen w celu zapewnienia sobie wypożyczenia z opcją wykupu młodzieńca, który ma sukcesywnie rozwijać się w klubowych strukturach. Jeśli będzie przekonywał swoją grą, a na to się zanosi, to drzwi do pierwszej drużyny otworzą się dla niego szeroko.

Włodarze Realu Madryt mają pełne zaufanie do Ikera i jego rozwoju w śnieżnobiałej koszulce. Dowodem tego jest obecność katalońskiego napastnika na Liście A zgłoszonej do Ligi Mistrzów, przy czym Carletto nie zamierza łamać swoich własnych zasad, ryzykując nadmiernym eskponowaniem 17-latka. Porozumienie zawarte z Aptekarzami nie jest zbyt typowe dla Realu w przypadku piłkarzy w tak młodym wieku, co również pokazuje ślepą wiarę w możliwości wychowanka Barcelony.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!