Advertisement
Menu
/ marca.com, Chiringuito, Relevo

Nerwowe oczekiwanie na badania Benzemy

Klub wysyła ostrożne informacje o kontuzji Karima Benzemy, chociaż pierwsze obserwacje w szatni nie wykazały poważnego urazu.

Foto: Nerwowe oczekiwanie na badania Benzemy
Fot. Getty Images

Francuz rozpoczął spotkanie na Celtic Park w wyjściowej jedenastce, ale opuścił boisko już w pierwszej połowie meczu. Po dwóch kwadransach napastnika Królewskich zastąpił na murawie Eden Hazard. Benzema poczuł ból po starcie do piłki wyrzuconej przez Thibaut Courtois i przez kilka minut wyraźnie utykał. Francuz chwytał się cały czas za prawe kolano i próbował je cały czas zginać oraz prostować. Po zmianie od razu zszedł do tunelu prowadzącego do szatni, a razem z nim podążył lekarz.

Po meczu Carlo Ancelotti przekazał: „Nie wydaje się, że to cokolwiek poważnego. Musimy poczekać na jutro, kiedy zrobione zostaną badania. Po pierwszych ocenach nie wydaje się, że to cokolwiek szczególnego, ale jasne jest, że musimy poczekać do jutra”.

Dziennikarze zgodnie informują, że problem dotyczy kolana i jego struktury, a nie mięśni. Pierwsze ogólne obserwacje i testy wykluczyły poważny uraz, w tym zerwanie któregoś z więzadeł, ale w przypadku kolan zawsze należy zaczekać dla pewności na czyste zdjęcie z rezonansu magnetycznego. Dlatego też Królewscy na razie wysyłają bardzo ostrożne informacje i nie twierdzą, że napastnikowi nic nie jest, bo na ten moment nie można wykluczyć absolutnie niczego.

MARCA nagrała przejście Benzemy po murawie po zakończeniu spotkania z tunelu prowadzącego do szatni do tunelu prowadzącego do sekcji autokarów. Francuz minimalnie kuleje, ale wyraźnie nie stawia pełnego ciężaru na prawą nogę. Karim odpowiada na pytania dziennikarza, że czuje się „ok”, a na dodatkowe pytanie, czy uraz jest poważny, odpowiada, że „zobaczymy jutro”.

Badania kolana Benzemy odbędą się dzisiaj lub jutro zależnie od opuchlizny, która szczególnie w przypadku kolan potrafi ukryć prawdziwy zakres problemów.

W przypadku jakiejkolwiek dłuższej pauzy należy podkreślić, że Real Madryt za 4 dni zagra w La Lidze z Mallorcą, za 7 dni w Lidze Mistrzów z Lipskiem, a za 11 dni w La Lidze z Atlético Madryt. Po tym meczu rozpocznie się przerwa na reprezentacje i kolejny mecz Królewscy rozegrają z Osasuną w niedzielę 2 października, czyli za 26 dni.

Jak również potwierdził trener, Éder Militão poczuł przeciążenie mięśni w udzie i chciał grać dalej, ale zdecydowano się go zdjąć w przerwie, by uniknąć ryzyka. Jego powrót do treningów wyznaczy rozwój jego urazu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!