4. kolejka: Real Madryt samodzielnym liderem

4. kolejka Primera División rozpoczęła się od piątkowego starcia Celty z Cádizem. Galisyjczycy w pierwszej połowie mieli spore problemy z przedarciem się przez defensywę gości, ale ostatecznie w drugiej połowie się obudzili i spokojnie wygrali 3:0. Sobotnie granie natomiast zainaugurowały ekipy Mallorki oraz Girony. Ich starcie, również dość długo bezbramkowe, ostatecznie okazało się całkiem emocjonujące. Na bramkę gospodarzy odpowiedział Samu Saíz bramką z rzutu karnego i ostateczny wynik wskazywał 1:1.

Następnie przenieśliśmy się na Santiago Bernabéu, gdzie Królewscy w pierwszym meczu tego sezonu podejmowali Real Betis, a więc inną ekipę, która do tej pory zebrała komplet punktów. Nie był to mecz zbyt łatwy, ale jednocześnie w dużej mierze dzięki fantastycznej postawie Tchouaméniego Los Blancos zdołali wygrać 2:1 po bramkach Viníciusa oraz Rodrygo, utrzymując dotychczasową serię zwycięstw. Na Anoecie mieliśmy natomiast drugi z dzisiejszych hitów, bo Real Sociedad podejmował Atlético. To Rojiblancos prowadzili od 5. minuty po bramce Moraty. Hiszpan trafił do siatki też drugi raz, ale sędzia anulował bramkę z powodu zagrania ręką. W drugiej połowie na murawie pojawił się Sadiq i zdecydowanie odmienił grę ofensywną Realu Sociedad. Dwukrotnie trafił do siatki. Raz arbiter słusznie gola anulował, a za drugim razem również miał zdecydowane podstawy do tego, żeby cofnąć bramkę ze względu na zagranie ręką, ale po raz kolejny w tym sezonie zawiodły powtórki. 

Pozostałe najważniejsze mecze 4. kolejki Primera División:
Sobota, 3 września, 21:00 – Sevilla FC vs FC Barcelona
Niedziela, 4 września, 18:30 – Villarreal CF vs Elche CF