Ancelotti: Nie wiem, ile będą grać Hazard i Asensio

– Pozycja lidera? Rozpoczęliśmy dobrze ten sezon, ale to był trudny mecz, ponieważ Betis zagrał świetnie. Mieliśmy problemy przy odbiorze, ponieważ oni dobrze utrzymują się przy piłce. Ale z piłką radziliśmy sobie dobrze, byliśmy bardzo wertykalni, tworzyliśmy dobre akcje, ale brakowało nam tego ostatniego podania, ostatniego strzału. Jednak dużo kreowaliśmy i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Mecz nie był łatwy, ale o tym wiedzieliśmy przed pierwszym gwizdkiem.

– Asensio i Hazard? Trudno na to odpowiedzieć. Wiem, że mogę na nich liczyć, ale nie wiem, ile minut będą grać. Dziś zmiany miały na celu wniesienie energii do środka pola. Przy 1:1 mogli wejść, by wnieść większą jakość z przodu, ale przy 2:1 nie było takiej potrzeby.

– Kroos i Modrić? Są bardzo inteligentni, pokorni i wiedzą, że są dla nas ważni. Są przykładem dla wszystkich, zarządzanie nimi jest najłatwiejszym zadaniem, jakie miałem w swojej karierze.

– Benzema nie ma zmienników? To nieprawda, ma wielu. Mariano, Hazard, Rodrygo, czasami Asensio, czasem Modrić, choć to nie wyszło dobrze. Nie będziemy go zabijać. Gramy co trzy dni, być może będzie potrzebował jednego meczu na odpoczynek. Nie zachowywał się dobrze w fazie finalizacji, ale nie z powodów fizycznych. 

– Tracimy gola w każdej kolejce? Musimy mieć to na uwadze, szczególnie gol stracony dziś był bardzo poważnym błędem. Takie coś nie może się wydarzyć, musimy poprawić te małe sytuacje.

– Modrić? Rozegrał mecz na dobrym poziomie, topowym, z ciągłością. Wymieniał się z Tchouaménim i Camavingą. To był ten sam Modrić, co zawsze.

– Linia obrony Mendy, Alaba, Militão, Carvajal?? To defensywa, która odniosła wielkie sukcesy, ale nie będą grać we wszystkich spotkaniach, są też przecież Lucas, Rüdiger czy Nacho. Mamy wielką jakość zarówno w defensywie, jak i w środku pola. Mamy obrońców ze świetną jakością, ale ta czwórka jest do siebie najbardziej przyzwyczajona. Jeśli pewnego dnia wystawię Rüdigera na prawej lub lewej stronie obrony, to efektywność się nie zmieni.

– Vinícius? Myślę, że Betis broni bardzo dobrze, dlatego chcieliśmy grać dużo bokami, próbować pojedynków jeden na jeden. Skrzydłowi nie wracali do linii obrony i to mogło nam pomóc. Vinícius bardzo dobrze wykonywał to w pierwszej połowie. Rodrygo też tworzył zagrożenie między liniami. 

– Rodrygo? To bardzo wyjątkowy napastnik, ponieważ może grać na wszystkich pozycjach. Jest szybki, inteligentny bez piłki, skuteczny w grze jeden na jeden... Jego okres nauki minął i teraz jest piłkarzem Realu Madryt na pełen etat.

– 12 puntów po 4 kolejkach? Celem jest granie futbolu skutecznego, który pozwoli nam zdobywać trzy punkty w każdym spotkaniu. Skuteczność, jaką mamy, pomaga nam w przejściach i strzelaniu goli. Jesteśmy niesamowicie pewni naszej jakości. We wtorek czeka nas najtrudniejsze spotkanie, ponieważ mają świetną formę i musimy być gotowi.

– Rotacje? Po meczy masz jakiś zamysł, ale później oglądasz treningi i coś może się trochę zmienić. Zrobienie składu jest bardzo trudne, niemal niemożliwe. Zostawiasz na ławce zawodników, którzy mogliby grać w każdej drużynie świata. Drużyna jest zaangażowana, dobrze wiedzą, że nie zawsze mogą grać, nic się nie dzieje. Valverde zagrał 20 minut, ale był kluczowy, ponieważ dał asystę do Rodrygo.