Advertisement
Menu
/ as.com

Cztery lata z Courtois

Thibaut Courtois jest właśnie na starcie swojego piątego sezonu w Realu Madryt. Do tej pory w koszulce Królewskich rozegrał w sumie 185 meczów, w których puścił 173 bramki – średnia 0,93 na mecz.

Foto: Cztery lata z Courtois
Fot. Getty Images

Mijają cztery lata od debiutu Thibaut Courtois w koszulce Realu Madryt. Od swojego transferu z Chelsea w 2018 roku belgijski golkiper rozegrał w barwach Królewskich w sumie 185 meczów i zgromadził 16 726 minut, na przestrzeni których puścił 173 bramki (średnia 0,93 na mecz) i 75-krotnie zachowywał czyste konto. Ponadto śmiało można stwierdzić, że 30-latek już teraz zapisał się w historii klubu z Santiago Bernabéu, z którym zdobył dwa mistrzostwa Hiszpanii, dwa Superpuchary Hiszpanii, Superpuchar Europy, Klubowe Mistrzostwo Świata i oczywiście Ligę Mistrzów.

I to wszystko mimo faktu, że początki i proces adaptacji do nowego otoczenia nie były dla Courtois najłatwiejsze. Jednak z meczu na mecz i z roku na rok jego liczby tylko się poprawiały. W swoim pierwszym sezonie 2018/19 puścił w sumie 36 bramek, by już rok później (2019/20) wykonać zdecydowany krok naprzód, zdobywając Trofeo Zamora dla najlepszego bramkarza La Ligi, w której puścił tylko 20 bramek w 34 meczach (średnia 0,59). W sezonie 2020/21 w samych ligowych rozgrywkach zagrał wszystko (38 meczów i 28 straconych bramek), a prawdziwe apogeum formy Belga przyszło w sezonie 2021/22 – najwięcej udanych interwencji w Europie (160), skuteczność parad na poziomie 77,34%, 29 puszczonych bramek w 34 ligowych meczach (średnia 0,74) i kluczowa rola przy triumfach w La Lidze i w Lidze Mistrzów.

W samej Europie liczby te wyglądały jeszcze lepiej. W sumie 59 interwencji w Lidze Mistrzów i fundamentalne znaczenie w tych najbardziej krytycznych momentach wszystkich dwumeczów z PSG, Chelsea i Manchesterem City. Courtois nie zawiódł również w samym finale w Paryżu, w którym piłkarze Liverpoolu nie potrafili znaleźć na niego sposobu i swoimi 9 rewelacyjnymi paradami otworzył Los Blancos wrota do La Decimocuarty. Pod tym względem był to jednocześnie najlepszy występ bramkarza w historii finałów Ligi Mistrzów – dotychczasowym rekordzistą był Edwin van der Sar, który w finale w Moskwie w 2008 roku zanotował 8 interwencji.

Wymarzony rok
Sezon 2022/23 w wykonaniu Belga rozpoczyna się w bardzo podobnym rytmie. Chociaż w trzech pierwszych kolejkach La Ligi puścił trzy bramki, to wciąż popisuje się rewelacyjnymi paradami i w skali wszystkich rozgrywek utrzymuje średnią poniżej jednej straconej bramki na mecz (w finale Superpucharu Europy zachował czyste konto). Teraz wielkim wyzwaniem dla Courtois jest zanotowanie czwartego sezonu z rzędu ze średnią właśnie poniżej jednej straconej bramki na mecz. Dotychczas w historii Realu Madryt taka passa miała miejsce tylko raz – w latach 1985-1989 taki wynik osiągnęli wspólnie Paco Buyo i José Manuel Ochotorena.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!