Czas przed mundialem kluczowy dla mistrzostwa

Real Madryt przed turniejem rozegra w lidze jeszcze 12 meczów w trakcie dwóch i pół miesiąca. 76 dni szaleństwa, w trakcie których podopieczni Carlo Ancelottiego zdążą zmierzyć się z Atlético, Barceloną i Sevillą. Losy mistrzowskiego tytułu w praktyce mogą w znacznym stopniu zależeć od tego, jak Królewscy będą radzili sobie w najbliższych kolejkach. Reprezentanci rozjadą się na mundial mniej więcej w 1/3 ligowych rozgrywek. 

Mistrzostwa w środku sezonu mocno wpłynęły na planowanie przygotowań. – Wielkie wątpliwości budzi to, w jakim stanie piłkarze wrócą z mundialu, by wejść w kluczową fazę sezonu. Trzeba brać pod uwagę zmęczenie i myśleć o dawaniu zawodnikom odpoczynku. To jedna z kwestii, które na ten moment najbardziej nas zajmują – mówił wprost Carlo Ancelotti w przeddzień inauguracji ligi. Włoch w listopadzie straci z oczu co najmniej dziesięciu piłkarzy. Niepodważalne miejsce w swoich kadrach narodowych mają Carvajal, Courtois, Hazard, Militão, Vinicius, Rüdiger, Modrić, Valverde, Tchouaméni i Benzema. Camavinga, Mendy, Rodrygo i Ceballos wciąż mają zaś szanse na wyjazd. 

Ważnym czynnikiem będą mecze rozgrywane u siebie. Po potyczce z Espanyolem Real w 7 z 11 spotkań wystąpi przed własną publicznością. Kluczowa faza pierwszej części ligowych zmagań rozpocznie się 16 października. Wówczas do Madrytu przyjedzie Barcelona. Następnie Los Blancos wyjadą do Elche, by później na Bernabéu stoczyć bój z Sevillą. Wcześniej, 18 września, na Metropolitano dojdzie z kolei do derbów Madrytu. 

Taktyka przed mundialem jest prosta: zebrać komplet oczek. W zeszłym sezonie po 14 kolejkach Real był liderem z przewagą czterech oczek nad rywalem zza miedzy, pięciu nad Sevillą i dziesięciu nad Barceloną. Ścieżka do 36. mistrzostwa kraju wydaje się więc już znajoma.