América z madryckim posmakiem

Połączenie na linii Club América – Real Madryt ma dwóch ojców chrzestnych. Dwa nazwiska, które łączą oba zespoły i które zdążyły się zapisać złotymi zgłoskami w historii klubu ze stolicy Meksyku. Mowa tutaj o Leo Beenhakkerze i Santiago Solarim, którzy są jedynymi trenerami, którzy mieli okazję pracować zarówno w Realu Madryt, jak i w Clubie América. Co więcej, to właśnie ta dwójka wykręcała najlepsze liczby w klubie z Estadio Azteca.

Leo Beenhakker
Kariera trenerska Beenhakkera rozpoczęła się w 1965 roku i zakończyła w 2009 roku na prowadzeniu reprezentacji Polski. Holenderski szkoleniowiec Real Madryt przejął w 1986 roku i wówczas do dyspozycji miał takich zawodników jak Emilio Butragueño, Manolo Sanchís, Martín Vázquez, Miguel Pardeza, Paco Buyo, Fernando Hierro, Juanito czy Hugo Sánchez. Pod jego wodzą Królewscy zdobyli trzy mistrzostwa Hiszpanii z rzędu, dokładając do tego Puchar Króla i dwa Superpuchary Hiszpanii. Santiago Bernabéu opuścił w 1989 roku, ale po krótkiej przerwie wrócił w 1992 roku – podczas drugiego etapu nie wygrał już jednak ani jednego trofeum.

Przygoda Beenhakkera w Clubie América również dzieli się na dwa etapy. Do meksykańskiego zespołu po raz pierwszy dołączył w 1994 roku, a następnie wrócił w 2003 roku. Na Estadio Azteca zanotował skuteczność zwycięstw na poziomie 67,8% – drugi najlepszy wynik w historii klubu. Warto tutaj podkreślić, że w swoim pierwszym sezonie na 31 rozegranych meczów poniósł tylko 4 porażki. Efektywność Holendra w Meksyku była nawet wyższa od tej, jaką zanotował w Realu Madryt, w którym wygrał 61,42% wszystkich rozegranych meczów.

Santiago Solari
Solari podczas swojej dotychczasowej kariery w roli trenera prowadził tylko Real Madryt i Club América. Na czele Królewskich stał w sumie przez 133 dni w okresie pomiędzy zwolnieniem Julena Lopeteguiego a powrotem Zinédine'a Zidane'a. W tym czasie zanotował triumf na Klubowych Mistrzostwach Świata. Swoją krótką przygodę trenerską na Santiago Bernabéu zakończył ze skutecznością na poziomie 68,75%, a następnie zdecydował się na przenosiny do Meksyku.

Do Clubu América dołączył 1 stycznia 2021 roku i w tym czasie wykręcił najwyższą efektywnością w całej historii klubu – 74,5% zwycięstw spośród wszystkich rozegranych meczów. Teraz Meksykanie zmierzą się z Realem Madryt, który historycznie rozegrał cztery spotkania z Clubem América i każde z nich wygrywał. Do pierwszego starcia doszło jeszcze w 1927 roku, a do ostatniego w 2016 roku na Klubowych Mistrzostwach Świata.