Advertisement
Menu
/ as.com

Drzwi dla Łunina pozostają otwarte

Jeśli Ukrainiec odejdzie, to po to, żeby już nie wrócić. Ancelotti zabrał do Stanów Zjednoczonych czterech bramkarzy, w tym dwóch wychowanków.

Foto: Drzwi dla Łunina pozostają otwarte
Fot. własne

Jedną z największych nowości na liście piłkarzy powołanych przez Carlo Ancelottiego na tournée do Stanów Zjednoczonych jest obecność czterech bramkarzy, a są nimi Thibuat Courtois, Andrij Łunin, Luis López i Lucas Cañizares. Zabranie syna byłego bramkarza Realu Madryt w latach 1994–1998 przykuwa szczególną uwagę, ponieważ jest on uważany, tak jak Luis López, za zawodnika Castilli. Zaskakujące jest to, że drużyna rezerw wystartowała z przygotowaniami w zeszłym tygodniu, a jej dwóch bramkarzy jest z pierwszym zespołem w Stanach Zjednoczonych.

Dla Carletto Courtois nadal będzie pierwszym wyborem w bramce, a Łunin w nadchodzącym sezonie ma dostać więcej minut: mistrzostwa świata na przełomie listopada i grudnia, sześć rozgrywek, w których będą uczestniczyć Królewscy i jego dobre występy w czterech rozegranych meczach w zeszłym sezonie (dwa w La Lidze i dwa w Pucharze Króla) sprawiają, że na to zasługuje.

Łunin miał na stole kilka propozycji z innych klubów, ale po tym, jak został ojcem, żadna z nich go nie przekonała. Jeśli pojawi się dla niego oferta godna uwagi, drzwi do jego odejścia są cały czas otwarte, aż do zamknięcia okienka transferowego. 23-latek grał już na wypożyczeniach w Leganés, Realu Valladolid i Realu Oviedo. Wszyscy wiedzą, że ma ogromny potencjał. W czym tkwi zatem jego problem? Otóż jego problem nazywa się Courtois, który jest pierwszym golkiperem i znajduje się na nieosiągalnym dla innych poziomie.

Ale Ancelotti nie spuszcza oka z graczy ze szkółki. W poprzednim sezonie rolę trzeciego bramkarza odgrywali na zmianę Luis López i Toni Fuidias. Cała czwórka porteros obecna na pretemporadzie w Stanach Zjednoczonych spełnia jeden istotny wymóg Włocha: są wysocy i dobrze radzą sobie w grze w powietrzu. Z nich wszystkich najniższy jest Cañizares, który ma około 188 cm wzrostu. Każdy z pozostałej trójki mierzy natomiast powyżej 194 cm wzrostu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!