Kontrakt godny kandydata do Złotej Piłki

Real Madryt jest zachwycony występami Viníciusa w ostatnim sezonie, a kiedy dojdzie do podpisania umowy przedłużającej jego kontrakt, ta wdzięczność będzie wyraźna i na piśmie. Brazylijczyk przybył do klubu w wieku zaledwie 18 lat i ma jedną z najniższych pensji w drużynie (nieco ponad trzy miliony euro netto), ale w tym sezonie stał się drugim najważniejszym graczem w ataku, ustępując jedynie wszechobecnemu Benzemie, a mimo to nie skorzystał z okazji, by otworzyć drzwi do przedłużenia umowy. Wolał poczekać do końca sezonu, a Real Madryt uwzględni to w swoim nowym kontrakcie, który będzie obowiązywał do 2026 lub 2027 roku i będzie zawierał znaczną podwyżkę pensji, dzięki której znajdzie się w górnej części drabinki płacowej.

Jednak Real Madryt zamierza podpisać nowy kontrakt z Viníciusem nie tylko ze względu na jego znakomitą postawę w całym sezonie, ale także z obawy, że niektórzy europejscy giganci, tacy jak PSG, będą chcieli go przejąć. Jeśli Królewscy mają zamiar poprawić kontrakt Viniego, to tylko dlatego, że uważają, iż zasłużył na to swoim pamiętnym sezonem, który umieścił go bezpośrednio w gronie kandydatów do zdobycia Złotej Piłki. W klubie panuje przekonanie, że nagroda powinna trafić do Benzemy, którego sezon jest niezapomniany: 44 gole i 15 asyst w 46 meczach, w tym 15 bramek w Lidze Mistrzów, którą Real wygrał. Ale co równie ważne, w Madrycie wiedzą, że Vinícius na pewno znajdzie się w pierwszej dziesiątce walczącej o trofeum.

Podium dla laureata Złotej Piłki
Jego statystyki na to zasługują: w całym sezonie strzelił 22 gole i zanotował 20 asyst, a w Lidze Mistrzów w Madrycie odegrał ważną rolę, ponieważ zaliczył asystę w 1/8, dwie w ćwierćfinale, strzelił gola w półfinale i kolejnego w finale. W La Lidze jego dorobek bramkowy wzrósł do 30: strzelił 17 goli i 13 razy asystował kolegom.

W rzeczywistości ma szansę stanąć na podium Złotej Piłki. Lewandowski strzelił 50 goli, ale nie wyszedł poza ćwierćfinał Ligi Mistrzów; Mbappé zdobył 39 bramek, ale został wyeliminowany w 1/8 finału. Salahowi brakuje osiągnięć, ponieważ nie wygrał ani Premiership, ani Ligi Mistrzów. Głównymi rywalami Viniego powinni być De Bruyne i prawdopodobnie jego kolega z drużyny Courtois.