Tebas: Zaskarżyliśmy już City i zaskarżymy PSG

– Kluby-państwa? Ja nie wstawiam się za Realem Madryt w sprawie Mbappé, a za europejskim futbolem. Pozwalania na operacje, które nie są rynkowe, jest groźniejsze niż Superliga. PSG skończy sezon z 200 milionami straty, gdy w poprzednim straciło 300 milionów i teraz przedłużają umowę z Mbappé za takie pieniądze. Zrobią to poprzez oszustwa. Nie wiem, czy wypłacą mu coś na boku, czy sztucznie zawyżą przychody sponsorskie, co już robią. Z kolei w przypadku City sam Raiola klarownie mówił o oczekiwanych prowizjach. Coś zrobili, bo Haaland żądał od klubów więcej niż 60 milionów euro, jakie za niego zapłacili. W tym tygodniu zaskarżymy PSG, w poprzednim zaskarżyliśmy już City.

– Al-Khelaïfi powiedział, że boję się, iż Ligue 1 wyprzedza La Ligę? My chcemy mocnego piłkarskiego przemysłu. Mbappé został we Francji, więc nie zmniejszył się majątek La Ligi. Jednak PSG skończy sezon z budżetem płacowym na poziomie 600 milionów euro, gdy ich realne przychody to 400 miliony euro. To 40% płac całej Ligue 1. Można tak działać, jeśli ktoś z zewnątrz stale zasypuje ci straty i oszukujesz na przychodach sponsorskich.

– Kluby są zrujnowane, jak mówi Florentino? To nie jest prawda.  W Chiringuito Florentino powiedział kilka głupot, ale to były wymówki, by przekonać więcej klubów.

– Barcelona? Laporta się złości, ale oni wiedzą, co muszą zrobić. Barcelona to maszynka do robienia pieniędzy, ale musi zacząć coś robić z tymi dźwigniami finansowymi. Od stycznia do czerwca zrobili wiele zmian i wiedzą, co muszą zrobić, by móc pozyskać piłkarzy. Mamy nadzieję, że będzie szło im dobrze, bo nam nie podoba się ta sytuacja, także pod względem medialnym. Na poziomie finansowym nie jest najlepiej, ale jeśli aktywują swoje dźwignie, będą mogli pozyskać piłkarzy. Czy Barcelona potrzebuje CVC? Nie jest to dla nich nieodzowne. Muszą sprzedać aktywa, to na pewno, ale CVC nie jest ich jedynym wyjściem.

– Sędziowanie w La Lidze? Nigdy nie możesz być zadowolony, gdy wśród klubów jest tak wielkie niezadowolenie. Coś się dzieje, jeśli ekipy tak bardzo się skarżą. Myślę, że chodzi głównie o VAR. Jego wejście jest pozytywne, ale nie możemy zadowalać się 90% skutecznością systemu. Uważam, że powinno się zunifikować grupę sędziów, którzy zajmą się VAR-em i oni nie powinni gwizdać na boisku. Wtedy kryteria byłyby spójniejsze, szczególnie w kwestii rąk.

– La Liga dalej chce rozegrać mecz ligowy w zagranicznym kraju? Oglądamy Superpuchar w Arabii Saudyjskiej, więc dlaczego mielibyśmy nie obejrzeć meczu ligowego w Stanach Zjednoczonych... To nie jest nasz priorytet, nie tracę przez to snu, ale wiemy, że by to osiągnąć, potrzebowalibyśmy innych władz w Federacji.