Advertisement
Menu
/ marca.com

Tchouaméni śladami Camavingi

Transfery Eduardo Camavingi i Auréliena Tchouaméniego pod wieloma względami są do siebie bardzo podobne. Real Madryt zagwarantował sobie przyszłość w postaci dwóch najbardziej rokujących pomocników francuskiego futbolu.

Foto: Tchouaméni śladami Camavingi
Fot. Getty Images

W ciągu nieco ponad dziewięciu miesięcy Real Madryt zagwarantował sobie środek pola teraźniejszości, ale przede wszystkim przyszłości. Znalezienie idealnych następców całego trio w postaci Casemiro, Toniego Kroosa i Luki Modricia jest niemożliwe, ponieważ każdy z nich jest niepowtarzalny, a ponadto mają za sobą wiele lat wspólnej gry. Jednak wraz z transferami Eduardo Camavingi w 2021 roku i Auréliena Tchouaméniego w 2022 roku klub szykuje się na to, aby w miarę bezboleśnie przejść przez kolejną zmianę pokoleniową.

Transfery obu Francuzów mają ze sobą kilka wspólnych czynników. Są młodzi, są kadrowiczami w swoich kategoriach wiekowych i na Santiago Bernabéu przenieśli się mimo nacisków i wielomilionowych ofert z PSG i największych klubów Premier League. Obaj od samego początku podkreślali, że ich głównym celem jest przywdziewanie białej koszulki Realu Madryt, dlatego francuska strategia, która sprawdziła się w przypadku Kyliana Mbappé, tutaj nie zadziałała.

Szybkie reakcje
Sierpień ubiegłego roku miał stać pod znakiem transferu właśnie Mbappé, ale wobec nieugiętej postawy PSG Królewscy zdecydowali się na szybki ruch względem Camavingi. Klub w ekspresowym wręcz tempie doszedł do pełnego porozumienia zarówno z Rennes, jak i reprezentantami 18-letniego wówczas zawodnika. Cały transfer został domknięty w kwocie 31 milionów euro i 10 milionów euro w formie zmiennych (z czego 4 miliony euro to jedynie formalność). Real Madryt na starcie negocjacji był gotowy wyłożyć za Camavingę do maksymalnie 35 milionów euro, a Rennes właśnie w takiej granicy widziało absolutne minimum, jakie mogłoby zaakceptować.

W tamtym momencie kontrakt francuskiej perełki ze swoim ówczesnym klubem obowiązywał do 2022 roku, a to zdecydowanie ułatwiło negocjacje przedstawicielom z Madrytu. Teraz z perspektywy czasu można stwierdzić, że ruch ten był prawdziwym sukcesem w wykonaniu Los Blancos, gdyż Camavinga w swoim pierwszym sezonie na Bernabéu wygrał Ligę Mistrzów, La Ligę i Superpuchar Hiszpanii. Ponadto jego wartość rynkowa wyceniana jest obecnie na 78,2 miliona euro. Jednak z drugiej strony przypadek Tchouaméniego, którego kontrakt z Monaco obowiązywał do 2024 roku, nie był już tak łatwy…

Ponad 80 milionów euro
Gdy priorytetem w biurach na Bernabéu był jeszcze Mbappé, Real Madryt był gotowy przeznaczyć na Tchouaméniego maksymalnie 60 milionów euro. Niespodziewany ruch gwiazdora z Parc des Princes zmienił jednak transferową panoramę w stolicy Hiszpanii i wszystkie siły postanowiono rzucić właśnie na pomocnika Monaco, którego sytuacją coraz poważniej zaczęły się interesować takie kluby jak Liverpool czy PSG. W związku z tym uznano, że nie ma już czasu na przeciąganie jakichkolwiek negocjacji i całe porozumienie domknięto w ciągu zaledwie 48 godzin.

Podobnie jak to było w przypadku Camavingi, tym razem również zdecydowano się na formułę ze zmiennymi. 80 milionów euro i 20 milionów euro zmiennych (z czego 10 milionów euro jest uwarunkowane celami bardzo łatwymi do spełnienia) daje w sumie na ten moment 90 milionów euro za Tchouaméniego i 35 milionów euro za Camavingę. Wypłata kolejnych zmiennych jest już uzależniona od nieco ambitniejszych celów – znalezienie się na podium Złotej Piłki lub po prostu jej wygranie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!