Courtois: Pokazaliśmy znowu, kto jest królem Europy
Thibaut Courtois po finale Ligi Mistrzów udzielił wywiadu telewizji Movistar+. Przedstawiamy wypowiedzi zawodnika Realu Madryt z tej rozmowy na murawie Stade de France.
Fot. Getty Images
– Coś niesamowitego... Tyle lat, tyle pracy, gra w klubie mojego życia... Wczoraj powiedziałem na konferencji, że Real wygrywa i jesteśmy po dobrej stronie historii. Widziałem wielu z Liverpoolu i innych, którzy mnie krytykowali, ale pokazaliśmy znowu, kto jest królem Europy.
– Ja też napisałem historię? Świetnie czuję się w tym sezonie. Wykonaliśmy wielką pracę. Dobrze zarządzałem ostatnimi tygodnia, czułem się doskonale. Gdy wykonałem pierwszą paradę, potem był tylko focus i focus. Myślę, że najlepsze były te na Mané i Salahu. Potem dobrze radziłem sobie też w powietrzu... Nikt nie mógł mi odebrać chęci na wygranie Ligi Mistrzów. Przysięgam na zmarłych, że musiałem to wygrać [śmiech].
– Najtrudniejsza parada? Szczególnie ta Salaha, bo musiałem się mocno wyciągnąć. Wykonałem bardzo mocną paradę i od razu wiedziałem, gdzie poleci piłka. To szaleństwo, nie wierzę w to... Jeszcze sędzia doliczył 5 minut. Mówię: jak 5 minut, jak nic się nie działo. Wytrzymaliśmy.
– Do kogo pobiegłem po meczu? Tam jest cała moja rodzina, moja dziewczyna, rodzice. Niesamowite... Wszyscy się cieszą. Szkoda tylko mojego brata, bo jutro bierze ślub, ale nie będę mógł tam być [śmiech]. Będziemy świętować... Nie, będę w poniedziałek na drugim ślubie cywilnym [uśmiech].
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze