Oficjalnie: La Liga zaskarży PSG za zatrzymanie Mbappé

„21 maja 2022 roku. Wobec możliwego ogłoszenia pozostania Kyliana Mbappé w Paris Saint-Germain [stało się to faktem po komunikacie La Ligi], La Liga chce ogłosić, że tego typu porozumienia zagrażają zrównoważonemu finansowemu rozwojowi europejskiego futbolu, narażając w średnim okresie setki tysięcy miejsc pracy i integralność sportową nie tylko rozgrywek europejskich, ale także naszych lig krajowych.

To skandaliczne, że klub jak PSG, który w poprzednim sezonie stracił ponad 220 milionów euro, a w poprzednich latach w sumie jego strata wyniosła 700 milionów euro (przy deklarowaniu przychodów sponsorskich o bardzo wątpliwywch wartościach), przy koszcie personelu sportowego wynoszącym około 650 milionów euro na sezon 2021/22, może dochodzić do tego typu porozumienia o takiej charakterystyce, a tymczasem kluby, które mogłyby przyjąć zawodnika bez narażania budżetu płacowego, zostają bez szans na jego pozyskanie.

Wobec wszystkiego powyższego, La Liga złoży skargę przeciwko PSG u UEFA, władz administracyjnych i podatkowych we Francji oraz u odpowiednich organów Unii Europejskiej, by kontynuować obronę ekosystemu ekonomicznego europejskiego futbolu i jego zrównoważonego rozwoju.

Przy poprzednich okazjach La Liga już składała skargi przeciwko PSG za niewypełnianie Finansowego Fair Play UEFA, po którym UEFA ostro ukarała PSG, chociaż Sportowy Sąd Arbitrażowy zniósł tę karę w dziwnym orzeczeniu.

La Liga i wiele instytucji europejskiego futbolu z nadzieją oczekiwały, że wejście prezesa PSG, pana Al-Khelaïfiego, do organów zarządzających europejskim futbolem, jak Komitet Wykonawczy czy prezesura w Europejskim Stowarzyszeniu Klubów, będzie oznaczać zaprzestanie takich praktyk, wiedząc, jak głębokie szkody wyrządzają, ale tak nie było. Było wręcz przeciwnie. Mając nieakceptowalne budżety płacowe i przy ogromnych stratach w poprzednich sezonach, PSG podejmuje niemożliwą w takiej sytuacji inwestycję, co oznacza bez wątpienia naruszenie obecnych przepisów kontroli finansowej nie tylko UEFA, ale także francuskiego futbolu.

Te zachowania oznaczają jeszcze w większy sposób, że kluby-państwa nie szanują ani nie chcą szanować przepisów tak poważnego finansowo sektora jak ten piłkarski, co jest kluczowe dla zrównoważonego rozwoju setek tysięcy miejsc pracy.

Zachowania w stylu tych, jakim przewodzi Nasser Al-Khelaïfi, który jest członkiem Komitetu Wykonawczego UEFA i prezesem Europejskiego Stowarzyszenia Klubów, są zagrożeniem dla europejskiego futbolu na tym samym poziomie, na jakim jest Superliga”.