Oficjalnie: Real podpisał umowę w sprawie zarządzania nowym Bernabéu

„Zarząd Realu Madryt na wczorajszym spotkaniu zatwierdził porozumienie z Sixth Street, firmą inwestycyjną, i Legendą, spółką specjalizującą się w zarządzaniu stadionami i doświadczeniami premium dla organizacji sportowych i wielkich wydarzeń, z celem przekształcenia stadionu Santiago Bernabéu w unikalne miejsce i jednocześnie odnośnik światowej rozrywki i handlu.

To strategiczne długookresowe porozumienie oznacza dla Realu Madryt wkład w wysokości blisko 360 milionów euro, które klub będzie mógł przeznaczyć na jakąkolwiek ze swoich aktywności. Poprzez tę współpracę Sixth Street nabywa prawo udziału w wykorzystaniu określonych nowych biznesów na Santiago Bernabéu przez okres 20 lat. Jednocześnie Legends wniesie do operacji swoje doświadczenie i wiedzę związaną z operowaniem wielkimi stadionami i centrami rozrywki, co pozwoli zoptymalizować zarządzanie stadionem Santiago Bernabéu.

Transformacja stadionu Santiago Bernabéu wyznaczy nową erę w historii Realu Madryt. Ta współpraca z Sixth Street i Legends, światowymi odnośnikami w swojej działalności, będzie podstawą do zapewnienia wyjątkowych doświadczeń na stadionie, na którym będzie można organizować wiele wydarzeń w trakcie całego roku. To porozumienie wzmacnia nasz cel ciągłego zwiększania w bardzo znaczący sposób przychodów ze stadionu z tytułu wydarzeń sportowych, jak i każdych innych”, przekazał Real Madryt w oficjalnym komunikacie. Umowę potwierdziła także firma Sixth Street.

* * *

Na podpisaniu umowy w Madrycie pojawił się Alan Waxman, współzałożyciel i dyrektor generalny Sixth Street. Firma w swoim portfolio zarządza inwestycjami i podmiotami o wartości ponad 60 miliardów dolarów. Warto podkreślić, że Sixth Street w poprzednim roku wykupiło większościowy pakiet udziałów w Legends.

Media podają, że 20-letnie porozumienie przynosi 360 milionów euro Realowi Madryt, który na ten czas odda 30% praw do nowej działalności pozameczowej na przebudowanym Santiago Bernabéu. Jak informuje sam klub, całe 360 milionów euro będzie mógł wydać według własnej woli. Niektórzy spekulują, że część tych środków powędruje na spłatę kredytów zaciągniętych na przebudowę obiektu.

Klub w sezonie 2018/19, ostatnim przed wybuchem pandemii, czyli ostatnim przy pełnym wykorzystaniu stadionu, zanotował 175 milionów euro z tytułu składek członkowskich socios i wykorzystania obiektu, które dotychczas opierało się głównie na działalności meczowej (czyli zapełnianiu go przez niecałe 30 dni z 365 w roku). Większość ekspertów typuje, że przychody z nowego obiektu po dodaniu nowej oferty rozrywkowo-handlowej przebiją bez problemu 300 milionów euro, a w 2020 roku Florentino Pérez powiedział, że klub szacuje, iż przychody z wykorzystania stadionu wzrosną o około 150 milionów euro.

Co to oznacza przy tym porozumieniu? Na razie tylko tyle, żee Sixth Street będzie miało 30% udział w nowych przychodach. Nie wiadomo, co dokładnie obejmuje umowa ani czy 30% dotyczy przychodów z z nowej działalności, czy konkretnie zysków końcowych. Real Madryt otrzyma na razie 360 milionów euro do własnej dyspozycji, a od kolejnego roku będzie w 70% korzystać z rozszerzenia wachlarza możliwości nowego obiektu, który dalej rozwijać pomogą mu Sixth Street i Legends, czyli eksperci w tej branży.

* * *

Pierwotny kredyt na przebudowę Bernabéu w 2019 roku sięgnął 575 milionów euro przy oprocentowaniu 2,5%, a klub od 2023 roku miał do spłacenia do 2049 roku 796,5 miliona euro. W listopadzie 2021 roku zatwierdzono dodatkowy 225-milionowy kredyt na realizację projektu chowanej murawy. W sumie więc wszystko ma być spłacane od 2023 do 2049 roku w 27 ratach, które mają wynosić około 37-38 milionów euro rocznie. Obiekt ma zostać otwarty w całości na początku przyszłego roku.