Real Madryt pogratulował Luce Dončiciowi
Real Madryt pogratulował Luce Dončiciowi awansu do finałów Konferencji Zachodniej. W nocy z niedzieli na poniedziałek Dallas Mavericks zszokowali NBA swoim zwycięstwem w Pheonix.
Fot. Getty Images
„Gratulacje dla naszego honorowego socio Luki Dončicia, który poprowadził Dallas Mavericks do awansu do finałów Zachodu w starciu z ekipą, która odniosła najwięcej zwycięstw w sezonie NBA. To też najmłodszy koszykarz w historii, który zdobył 35 punktów w 7. meczu serii Playoffów na wyjeździe. Jesteś wielki, Luka!”, przekazał na Twitterze oficjalny profil Realu Madryt.
Dončić dołączył do szkółki Królewskich w 2012 roku w wieku 13 lat, a w pierwszym zespole zadebiutował w kwietniu 2015 roku w wieku 16 lat. W sumie rozegrał w pierwszej ekipie 216 spotkań, wygrywając Euroligę, Puchar Interkontynentalny, 3 mistrzostwa Hiszpanii i 2 Puchary Króla. W 2018 roku zgłosił się do draftu NBA, gdzie z 3. numerem wybrała go Atlanta Hawks, która następnie w wymianie odesłała go do Dallas Mavericks.
Były gracz Królewskich od razu podbił NBA swoją grą i umiejętnościami. W pierwszym sezonie został wybrany najlepszym pierwszoroczniakiem. Dwa lata temu był już 4. w głosowaniu na MVP sezonu zasadniczego, w poprzednim zajął 6. miejsce, a w tegorocznym 5. Wiele jego akcji i osiągnięć regularnie podbijało przez ten czas świat NBA, ale dopiero teraz Słoweniec wygrał z Dallas swoje pierwsze serie Playoffów.
Mavericks po zajęciu 4. miejsca w Konferencji Zachodniej najpierw w pierwszej rundzie wygrali 4:2 z Utah Jazz, a w nocy z niedzieli na poniedziałek pokonali w 7. meczu Półfinałów Zachodu zespół Phoenix Suns, który uzyskał najlepszy bilans sezonu zasadniczego w całej lidze (64 zwycięstwa i 18 porażek) oraz był faworytem do zdobycia mistrzostwa. Co więcej, dokonali tego na parkiecie rywali w stosunku 123:90.
Teraz w Finałach Konferencji Zachodniej Dončić i Mavericks zmierzą się z Golden State Warriors (3. miejsce w sezonie zasadniczym) prowadzonymi na parkiecie przez Stepha Curry'ego. W Finałach Wschodu zmierzą się Miami Heat (1.) z Boston Celtics (2.).
Słoweniec regularnie komentuje i gratuluje piłkarzom i koszykarzom Realu Madryt ich sukcesów. Wczoraj po pokonaniu Suns zapytany o nocne komentarze na Twitterze ze strony Toniego Kroosa, zadeklarowanego kibica Mavericks, odpowiedział, że czeka aż Niemiec zdobędzie Puchar Europy i będzie mógł wtedy przyjechać na jego mecz.
Pierwszy mecz Mavericks z Warriors odbędzie się o godzinie 3 nad ranem w nocy ze środy na czwartek, a w Polsce to spotkanie pokaże CANAL+ Sport na platformie Player.pl.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze