Jedyny znak zapytania
Włoski szkoleniowiec nie powinien mieć większego problemy z zestawieniem wyjściowej jedenastki na jutrzejszy mecz, ale nie wszystkie jego wybory są oczywiste.
Fot. Getty Images
Real Madryt przystępuje do rewanżowego półfinału Ligi Mistrzów z niekorzystnym wynikiem, ale z dużą pewnością siebie. Przede wszystkim dlatego, że zdobyli już mistrzostwo i dokonali tego z prawie wszystkimi zawodnikami w dobrej formie. W konsekwencji będzie to niewątpliwie jeden z najbardziej skomplikowanych wyborów dla włoskiego trenera, świadomego, że będzie musiał zostawić na ławce zawodników, którzy są w świetnej dyspozycji i którzy zasługują na grę w meczu o miejsce w finale w Paryżu.
Jedynym pewnikiem jest to, że jest trzech piłkarzy, których na pewno nie zobaczymy na boisku. To Bale, Hazard i Jović, ale pozostali mogą pojawić się w każdej chwili. Największe wątpliwości Carletto budzi sprawa Rodrygo, który w pierwszym meczu wystąpił od początku, ale z powodu nieobecności Casemiro Valverde nie mógł grać w środku pola. Jednak po powrocie Brazylijczyka normalnym jest, że będzie on występował na swojej pozycji obok Kroosa i Modricia, więc Urugwajczyk mógłby zostać przesunięty do przodu lub grać jako czwarty pomocnik.
Ważne bramki Rodrygo
Jednak prawda jest taka, że Real Madryt musi zdobyć bramkę, a Brazylijczyk w ostatnich tygodniach znalazł sposób na strzelanie goli, który w tym sezonie mu umykał, zwłaszcza w La Lidze. Poza trafieniem przeciwko Espanyolowi strzelił wspaniałego gola przeciwko Chelsea, wyrównując stan meczu, wchodząc z ławki, rozegrał dobre spotkanie w Pampelunie i zdobył decydującą bramkę, również wchodząc z ławki, w meczu na Pizjuán. To już cztery trafienia w ostatnich pięciu meczach.
Przeciwko Rodrygo przemawia chyba tylko pierwszy mecz, w którym nie zabłysnął tak, jak się tego spodziewano, i w którym Real Madryt został zdominowany w środku pola bez Casemiro. Innym zawodnikiem, który szuka miejsca w składzie i którego wielu brakowało na Etihad, był Camavinga. Jego obecność byłaby możliwa tylko wtedy, gdyby Casemiro ponownie zagrał na środku obrony, zamiast Nacho. Wówczas Francuz tak jak w meczu z Espanyolem mógłby wystąpić w pięcioosobowej formacji obok Kroosa, Modrica i Valverde.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze