De Tomás: Każdy rezultat niebędący porażką będzie dobry

– Nie wiem, czy będę świętował ewentualnego gola, nie zajmuje to mojej głowy i nie to jest moim nadrzędnym celem. Podchodzę jednak do tego spotkania z dużą ekscytacją. Zdarzało mi się trenować z pierwszą drużyną Realu i byłem powołany na mecz o Trofeo Bernabéu. To fajny mecz między innymi właśnie ze względu na moją przeszłość, jednak liczę, że uda nam się wygrać.

– Czy podpisałbym się pod remisem? Każdy rezultat niebędący porażką będzie dobry. Remis na boisku lidera były korzystnym wynikiem. Real jest jednak groźny niezależnie od okoliczności. To prawda, że ma za sobą wymagające starcie z City i pewnie kilku graczy zostanie oszczędzonych na rewanż. Tak czy inaczej, obojętnie kto zagra, będzie czekać nas trudna przeprawa. Naszym punktem wyjścia jest mecz z Atlético. Przegraliśmy, ale pokazaliśmy się ze świetnej strony.

– Benzema bardzo mi się podoba, podziwiam go. Uwielbiam jego styl gry i niezwykle ucieszyłaby mnie Złota Piłka dla niego, ponieważ od wielu lat prezentuje wspaniały poziom. W tym sezonie jedynie potwierdza, że jest poważnym kandydatem do zdobycia tego wyróżnienia.

– Jestem szczęśliwy i zadowolony. Ostatnie spięcia z kibicami na portalach społecznościowych tego nie zmieniają, to była zwyczajna wymiana opinii. Gdyby doszło do niej twarzą w twarz, z pewnością znaleźlibyśmy nić porozumienia. Nie chodzi o to, czego brakuje drużynie. Wymagania muszą istnieć. Kibice powinni na nas naciskać. Gdyby nie oni, równie dobrze moglibyśmy nic nie robić. Nasza sytuacja nie jest łatwa, ale musimy wziąć pod uwagę, że jeszcze niedawno graliśmy szczebel niżej. Sezon w naszym wykonaniu mógł być lepszy, ale i gorszy. Nie jest jednak tak źle, jak mogłoby się wydawać.

– Mam kontrakt do 2026 roku, a w przyszłym roku może wydarzyć się tysiąc różnych rzeczy. Na razie jednak skupiam się na tym, gdzie jestem obecnie.

– Chcę, jak każdy, mieć wokół siebie najlepszych żołnierzy. Gdyby klub pytał mnie o opinię, powiedziałbym coś takiego. Nie mam jednak w zwyczaju wchodzić w podobne dyskusje i nie sądzę, by jakiekolwiek okoliczności miały to zmienić.