Piłkarki Realu Madryt awansowały do półfinałów Pucharu Królowej
Piłkarki Realu Madryt wygrały w zaległym ćwierćfinale Pucharu Królowej z Levante. Królewskie czekają teraz na półfinałowego rywala.
Fot. Getty Images
Marcowy mecz Realu z Levante przełożono z powodu wysypu pozytywnych wyników testów na koronawirusa u rywalek. Podopieczne Alberto Torila pewnie awansowały dzisiaj do półfinałów, gdzie czekają już broniąca trofeum Barcelona, Tenerife oraz Madrid CFF. Nie podano jeszcze daty losowania 1/2 finału, ale te mecze mają odbyć się 25-26 maja. Finał zaplanowano na 29 maja. Ostatnie spotkania mają zostać rozegrane w jednym miejscu w ramach Final Four.
W dzisiejszym meczu to rywalki, które w losowaniu uzyskały prawo do rozgrywania meczu u siebie, wyszły na prowadzenie już w trzeciej minucie dzięki skutecznie wykonanemu rzutowi karnemu przez Redondo. Królewskie odpowiedziały bardzo szybko i już po kwadransie wygrywały 3:1. W ciągu 7 minut gole zdobywały Esther, Olga i Asllani. Ta pierwsza wykorzystała odbitą piłkę po strzale koleżanki i bez problemu pokonała bramkarkę rywali. Po dwóch minutach Olga skutecznie domknęła na drugim słupku dośrodkowanie Asllani, a po kolejnych pięciu sama Szwedka lobem wykorzystała sytuację sam na sam. Las Blancas spokojnie dowiozły tę przewagę do końca spotkania.
Levante UD 1:3 Real Madryt [awans: Real Madryt]
1:0 Redondo 3'
1:1 Esther 9'
1:2 Olga 11' (asysta: Asllani)
1:3 Asllani 16' (asysta: Zornoza)
Levane Femenino: Paraluta; Mendoza, Tomas, Calligaris, Jucinara; Toletti, Ferez (55', Lloris), Andonova (77', Erika); Ferreira (55', Banos); Falcon (55', Iannuzzi) i Redondo
Real Madryt Femenino: Misa; Lucía, Peter, Ivana, Svava; Oroz (88', Møller), Teresa; Zornoza, Esther (88', Florentino), Olga (70', Naikari); Asllani (70', Athenea)
Teraz podpieczne Alberto Torila skupią się na lidze, gdzie zajmują czwarte miejsce na trzy kolejki przed końcem rozgrywek. Mistrzostwo zdobyła już Barcelona, która awansowała także do Ligi Mistrzyń. Pozycje 2-3 dadzą przepustkę do eliminacji do tych rozgrywek. Drugi Sociedad jest już praktycznie poza zasięgiem (ma 6 punktów przewagi nad trzecim miejscem), ale o trzecią pozycję walczą Atlético Madryt, Real Madryt i Tenerife, które mają tyle samo punktów. Na razie prowadzą Rojiblancas dzięki najlepszemu bilansowi bramkowemu (odpowiednio +37, +8 i +2). W następnej kolejce 1 maja Atleti zagra na wyjeździe z szóstym Levante, Real u siebie z jedenastym Madrid CFF, a Tenerife na wyjeździe z siódmym Athletikiem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze