Maksimović: Walczyliśmy od 1. do 90. minuty
Nemanja Maksimović udzielił wywiadu z murawy dla telewizji Movistar+. Przedstawiamy wypowiedzi serbskiego pomocnika Getafe po porażce z Realem Madryt.
Fot. Getty Images
Trudno jest wyciągnąć coś pozytywnego, kiedy jedyny strzał waszej drużyny przychodzi w 90. minucie i to jeszcze w słupek.
Wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudne spotkanie przeciwko jednej z najlepszych drużyn na świecie. Staraliśmy się, dawaliśmy z siebie wszystko, ale na koniec popełnialiśmy bardzo proste błędy w podaniach, a kiedy grasz z Realem i robisz takie błędy, to jasne, że nie możesz być szczęśliwy, ale jestem zadowolony z pracy drużyny. Walczyliśmy od 1. do 90. minuty, daliśmy z siebie wszystko. Cóż, myślę, że ten mecz posłuży nam, by dać z siebie wszystko w najbliższym spotkaniu z Villarrealem u siebie i wyciągnąć coś pozytywnego.
Masz takie wrażenie, że nawet przy dobrej pracy w obronie, trzeba zagrać wręcz perfekcyjnie, by nie stracić gola przeciwko Realowi?
Na tym stadionie bardzo trudno jest nie stracić gola. Myślę, że broniliśmy dość dobrze, ale bardzo trudno jest bronić cały czas dobrze i perfekcyjnie. Na koniec pierwszy gol padł po spektakularnej wrzutce z lewej strony. Wyszli na prowadzenie, staraliśmy się odrobić stratę, otworzyliśmy się i po jednym z kontrataków padła druga bramka. Jak już powiedziałem, bardzo trudno jest tutaj wygrać.
Mówisz, że tutaj jest trudno, ale za każdym razem, kiedy wyjeżdżacie poza Coliseum, macie ogromne problemy ze zdobywaniem punktów. Skąd bierze się ta różnica?
Tak naprawdę, to nie wiem, ale myślę, że dziś graliśmy dość dobrze na wyjeździe, co prawda przegraliśmy, ale wyszliśmy zaangażowani od pierwszej minuty, dawaliśmy z siebie wszystko i cóż… Musimy zmienić tę dynamikę, ponieważ nie wygraliśmy na wyjeździe od jedenastu miesięcy i jeśli chcemy pozostać w tej lidze, to musimy coś wygrać na wyjeździe.
O to chciałem cię właśnie pytać. Wciąż macie tę bezpieczną przewagę czterech punktów nad strefą spadkową, zostaje siedem kolejek do końca, ale dół tabeli zaczyna naciskać.
Oczywiście. Zdajemy sobie sprawę, że będziemy walczyć o utrzymanie do ostatniego meczu, ale, jak już ci powiedziałem, by zostać w Primera División, musimy wygrać jakiś mecz na wyjeździe. Teraz musimy odpocząć i dobrze przygotować się do spotkania z Vilarrealem, zdobyć trzy punkty i oddalić się od strefy spadkowej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze