Ancelotti: Kluczowa była odwaga w wyprowadzaniu piłki od tyłu

– Z czego jestem najbardziej zadowolony? Z odwagi, jaką mieliśmy, w grze od tyłu. To dawało nam przewagę, dobrze rozgrywaliśmy akcje i tę podstawę wykorzystywaliśmy poprzez naszych napastników, którzy mieli idealny wieczór. Wyszedł nam dobry mecz, ale to niestety tylko pierwsza połowa dwumeczu. Musimy zachować szacunek dla Chelsea. Żadnej pewności siebie. Jasne, że chcemy takiego samego rewanżu, ale to spotkanie może być inne.

– Rozwianie wątpliwości? To był trudny i skomplikowany czas, ale zagraliśmy bardzo dobrze. Potrzebowaliśmy takiej wygranej. Dobrze zaplanowaliśmy ten mecz i dobrze go rozegraliśmy. Zaangażowanie kolektywne było bardzo dobre, także nastawienie i jakość. Do tego doszło wiele dobrych występów indywidualnych.

– Co powiedziałem piłkarzom przed meczem? Żeby pokazali odwagę i jakość. Jeśli jesteśmy odważni, możemy pokazywać naszą jakość. Dzisiaj kluczowa była odwaga w wyprowadzaniu piłki od tyłu. Dzięki temu mieliśmy dobrą kontrolę nad grą.

– Fede Valverde na prawym boku? Związaliśmy dzięki niemu pozycję Azpilicuety i nie musieliśmy tak cofać naszej czwórki defensywnej. Valverde krył Azpilicuetę i może czasami wyglądało to na bronienie piątką, ale częściej to Azpilicueta zostawał z tyłu i to Valverde grał jako skrzydłowy.

– Wyprowadzanie kontr i znajdowanie przestrzeni za linią pressingu? Dobrze korzystaliśmy z Courtois w rozegraniu, a oni naciskają bardzo wysoko. Zaplanowaliśmy mecz z wyjściami od bramki, bo widzieliśmy szansę na znajdowanie podań między formacje i na tej podstawie wyprowadzanie ataków. Tak to wyglądało.

– Benzema? Nie ma o nim nic więcej do powiedzenia poza tym, że wyróżnia się golami, ale poza tym Benzema bardzo pomaga ekipie w grze i schodzi do rozegrania. Trudno go kryć, bo dużo się porusza. A gdy wchodzi w pole karne, jest zawsze w dobrym miejscu. To wielki gracz futbolu, jest kompletny, nie jest tylko napastnikiem. W tym momencie jest liderem, jest bardzo szanowany przez całą grupę i ma jakość wielkiego gracza.

– Wypowiadam się ostrożnie? Tak, bo zostaje druga połowa. Uważam, że Chelsea nie pokazała najlepszej wersji przez grę Realu, ale w futbolu wszystko zmienia się bardzo szybko. Dwumecz się nie skończył, ale teraz na spokojnie musimy najpierw przygotować się do meczu z Getafe.

– Jeden z najbardziej kompletnych meczów w sezonie? Tak, mecz był naprawdę dobry. Organizacja w obronie i ataku była dobra, byliśmy groźni w kontrach, Benzema miał fantastyczny występ.

– Czy czuję, że mamy dużą przewagę? Mamy przewagę. Jestem szczery, nie czujemy się przesadnie pewni siebie. Musimy przygotować najpierw mecz ligowy, a we wtorek mamy rewanż. Mamy wobec Chelsea duży szacunek, to ciągle zwycięzca Ligi Mistrzów. Dzisiaj byliśmy lepsi, ale nie wiemy, co wydarzy się we wtorek.