Laporta: Real Madryt musi wpaść w dołek
Joan Laporta udzielił wywiadu dziennikowi Mundo Deportivo. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi prezesa Barcelony związane z Realem Madryt.
Fot. Getty Images
Wypowiedzi sternika Barcelony na temat Kyliana Mbappé i Erlinga Haalanda zamieściliśmy już w tym artykule.
Wygrana 4:0 na Bernabéu i jej styl pomagają w tym, by wielkie gwiazdy chciały przychodzić do Barcelony?
Zawsze pomaga możliwość dostrzeżenia, że projekt się stabilizuje i że już daje symptomy tego, że może być odnośnikiem w świecie futbolu pod względem gry oraz tytułów, jakie możemy zdobyć. To dobry wynik, wzmacnia nas pod każdym względem i jest to potwierdzenie, że jesteśmy na dobrej drodze do przywrócenia radości barcelonismo, co jest głównym zobowiązaniem, jakie narzuciłem sobie na ten mój drugi etap. Uważam, że to robimy i teraz brakuje tytułów. Bardzo cieszyłem się tym 0:4, jak wszyscy barcelonistas, a teraz chcę, byśmy byli świadomi, że powinniśmy walczyć o mistrzostwo. Jak powiedziałem: musimy przywrócić radość barcelonismo i zdobywać tytuły.
Walczyć już o tę ligę?
Tak i mówię to, bo drużyna się poprawia, a sezon ma swoje wzloty i upadki, taka jest prawda. Real Madryt musi wpaść w dołek, bo utrzymywał 13-14 pewniaków, a my mieliśmy więcej uniwersalności. Mieliśmy swoje dołki szczególnie na początku, a teraz mamy dobry okres i podchodzimy do ostatniego odcinka z nadzieją na możliwość rywalizowania o tę ligę. Tracimy 12 punktów. Jeśli wygramy z Rayo, będzie to 9 punktów i musimy myśleć, że trzeba wygrać wszystkie mecze. To bardzo duże wyzwanie, ale lubimy wyzwania i cały klub ma taką mentalność.
[…]
Opublikowano w Madrycie informacje, że pańskie świętowanie i zdjęcia na Bernabéu po meczu mogły urazić rywala, także świętowanie zawodników w szatni. Jak pan do tego podchodzi?
Zawsze zachowywaliśmy szacunek. Chcę podkreślić, że odbyła się minuta ciszy dla Raimon Carrasco i uszanowano tę minutę. Chcę publicznie podziękować kibicom na Bernabéu za señorío wobec prezesa Barcelony. My też zachowaliśmy się z pełnym szacunkiem, zawsze to robimy i to było typowe świętowanie po wygranym meczu, piłkarze świętowali z muzyką... Wszyscy to robią. My z dyrekcją zrobiliśmy sobie zdjęcia i nie sądzę, że ktokolwiek był urażony tym po zakończeniu tak symbolicznego meczu. Wychodzimy z czasów, które nie były dobre i to było potwierdzenie, że idziemy dobrą drogą. Nie zrobiliśmy tego zdjęcia, by kogokolwiek obrazić, a wręcz przeciwnie. To był dla nas piękny moment, w którym byliśmy rozemocjonowani, ale też nie skakaliśmy i nie tańczyliśmy.
[…]
Czy możliwe porozumienie z CVC może naruszyć relacje z Realem Madryt i przede wszystkim z Superligą?
Trwają negocjacje i próbujemy dojść do kwadratury koła, bo mamy wiele aspektów do rozważenia w wielu tematach, w których musimy oczyścić finansowo klub.
Zostawiliście już temat Superligi?
Nie, absolutnie nie. Jesteśmy w niej z Juventusem i Realem, a inne drużyny czekają, w tym zawsze uważni Anglicy, jak Manchester, Liverpool... Do tego są Niemcy. Wszyscy czekają, czy będą to narodziny nowego formatu rozgrywek, czy poprawiona Liga Mistrzów. Jesteśmy na miejscu. Wygrywamy też cały czas każdą pojedynczą sprawę sądową. Wszystkie dotychczasowe postępowania były na naszą korzyść, a teraz czekamy na wyrok Trybunału Europejskiego, który ma zapaść pod koniec roku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze