Wygrana Hiszpanii, 71 minut Carvajala

Luis Enrique postawił dziś na jednego debiutanta w wyjściowej jedenastce. Był to David Raya, bramkarz Brentford. Od początku wystąpił także Dani Carvajal. Spotkanie w jego wykonaniu nie było jednak szczególnie udane. O ile w defensywie wobec rzadko atakujących Albańczyków spisywał się bez zarzutu, o tyle w ataku nie potrafił w realny sposób pomóc zespołowi. W 71. minucie zmienił go César Azpilicueta.

W pierwszej części spotkania Hiszpania grała nieźle i zdominowała przeciwnika, potrafiła zamknąć Albańczyków na jej połowie, ale nie stworzyła żadnych poważniejszych szans. W ataku mimo wszystko była zbyt przewidywalna i bezradna wobec nieźle broniącego rywala. Etrit Berisha musiał interweniować kilka razy, ale trudno mówić o tym, by gospodarze mocno go testowali.

Po przerwie niewiele się zmieniło. Hiszpania nadal przeważała, ale przez pierwsze 30 minut nie potrafiła zmienić wyniku. Luis Enrique przeprowadził 5 zmian i jedna z nich mocno pomogła w decydującej akcji, która skończyła się trafieniem. Yeremy wysoko odebrał piłkę, wykorzystując niezdecydowanie obrońcy, podał do Ferrana, a ten popisał się dobrym wykończeniem. 10 minut później nie popisał się Pau Torres, który chciał zgrać piłkę głową do partnera, ale nabił rywala, a piłka wobec nie najlepszego ustawienia Rayi wturlała się do bramki gospodarzy. W samej końcówce szalę zwycięstwa na korzyść La Rojy przechylił jednak Dani Olmo, który po podaniu Jordiego Alby popisał się bardzo ładnym uderzeniem.

Gole można obejrzeć, klikając poniżej na nazwisko strzelca.

Hiszpania – Albania 2:1 (0:0)
1:0 Ferran 75’ (asysta: Yeremy)
1:1 Uzuni 85’
2:1 Olmo 90’ (asysta: Alba)

Hiszpania: Raya; Carvajal (71’ Azpilicueta), Eric García, P. Torres, Alonso (64’ Alba); Gavi (64’ Olmo), Rodri, Pedri; Ferran, Morata (72’ Yeremy), Sarabia (64’ Soler).
Albania: Berisha; Ismajli, Kumbulla, Djimsiti; Balliu, Laci (78’ Asllani), Gjasula (61’ Ramadani), Hysaj; Bare; Cikalleshi (61’ Uzuni), Broja (84’ Manaj).