Znaki zapytania wokół Benzemy

Podczas przedostatniego treningu Realu Madryt przed Klasykiem wszystkie oczy poszukiwały jednego człowieka – Karima Benzemy. To on jest największą wątpliwością w składzie Królewskich na niedzielę. Po tym, jak Mendy z całą pewnością nie zagra z Barceloną, a Rodrygo wrócił do treningów z zespołem, to właśnie postać Karima jest najbardziej znaczącą, wokół której nadal pojawiają się znaki zapytania. 

Jutro, gdy odbędzie się ostatni trening, będzie miał miejsce także ostatni moment, by rozwiać te wątpliwości. Należy jednak również pamiętać, że Benzema został powołany do kadry przez Didiera Deschampsa na mecze z Wybrzeżem Kości Słoniowej i RPA. To, czy napastnik ostatecznie uda się na zgrupowanie, również stoi pod znakiem zapytania. „Jeśli zagra w Klasyku, co nie jest niezbędne ze względu na przewagę Realu Madryt w lidze, trudno mi sobie wyobrazić, by miał nie pojechać na zgrupowanie reprezentacji”, powiedział niedawno Jorge Valdano. 

Przypominamy, że Karim doznał urazu po trzecim golu Królewskich w meczu z Mallorcą. Poczuł ukłucie w łydce i od razu zszedł z boiska, by nie pogłębiać urazu. Początkowy optymizm w sprawie Francuza obrócił się jednak o 180 stopni i na dziś wydaje się dość wątpliwe, by Benzema zagrał w niedzielę z Barceloną. Na wszystkie pytania otrzymamy odpowiedzi zapewnie jutro, zgodnie ze słowami Carlo Ancelottiego, który stwierdził, że w przypadku Francuza decyzja zostanie podjęta w ostatniej chwili.