Dbanie o ciało i psychika ze stali

W klubie nie od dziś wiedzą, że nie ma sytuacji, w której Modrić dałby się psychicznie złamać. – Wyróżniłbym w nim właśnie siłę psychiczną. Jest bardzo stabilny i zrównoważony pod tym względem. Nieustannie pozostaje skupiony na swoim zadaniu. Do tego jest dobrze wychowany i jest dobrym kolegą. Wbrew temu, co twierdzą niektórzy, nie jest introwertykiem. Jest normalny. Ani nieśmiały, ani też nie jest wesołym duchem, jak na przykład Marcelo – mówi w rozmowie z dziennikiem ABC doktor Luis Serratosa, lekarz, który pracował w Realu Madryt, gdy Luka trafiał do stolicy Hiszpanii w 2012 roku.

Wszyscy, którzy znają Modricia, nie mają wątpliwości, w czym leży jego sekret długowieczności. Po prostu od zawsze o siebie dbał. – Zawsze maksymalnie o siebie dbał pod każdym względem. Zwracał uwagę na szczegóły w odżywianiu i w każdym aspekcie fizycznym. Starał się stale coś w sobie poprawiać. Jest płucem tej drużyny. Był nim jeszcze za czasów występów Xabiego Alonso. Nigdy nie był przesadnie szybki, to nie typ sprintera. Chodzi bardziej o wytrzymałość i wydolność – dodaje Serratosa.

Dlaczego jednak Modrić z biegiem czasu nie spuszcza z tonu? Co sprawia, że mimo tylko lat gry wciąż nie ma problemów z prezentowaniem równie wysokiego poziomu i grą na pozycji wymagającej pokonywania dużych dystansów. Czy naprawdę kluczowy jest tutaj jedynie aspekt fizyczny, czy może jednak wszystko siedzi w głowie? – Luka w aspekcie mentalnym ma przewagę nad zdecydowaną większością zawodników. Ma zakodowaną dyscyplinę i zdolność umiejętnego szafowania siłami. To pozwala mu cały czas grać na najwyższym poziomie – uważa José Antonio López Calbet, profesor Uniwersytetu w Las Palmas i zarazem jeden z najlepszych badaczy w dziedzinie fizjologii wysiłku fizycznego.

– On należy do tej grupy gwiazd sportu, która dba o siebie w najznakomitszy sposób. Można by go zestawić w jednym szeregu z Cristiano Ronaldo czy Rafą Nadalem. Motywacja pozwala im lepiej zarządzać swoimi możliwościami, nawet jeśli ich zdolności motoryczne z wiekiem maleją. Sfera mentalna w połączeniu z dyscypliną taktyczną pomagają w utrzymaniu najwyższej formy. Cała ta siła psychiczna rodzi się tak naprawdę właśnie z motywacji. Ta zaś jest niczym innym, jak chęcią konkurowania. Widać, że Modrić uwielbia konkurować i pozostaje przez to maksymalnie zmobilizowany. Tego typu cechy są niezbędne w przypadku topowych sportowców – analizuje wspomniany profesor.

Swój punkt widzenia przedstawia również doktor Javier Quintero, szef oddziału psychiatrii w szpitalu Infanta Leonor w Madrycie. – By zrozumieć jego mózg, trzeba pomyśleć o tym dzieciaku, który za młodu przeżył wojnę na Bałkanach i którego dziadka rozstrzelano. Dorastał w odbudowywanym po wojnie kraju i już w dzieciństwie musiał przewartościować pewne priorytety. Jego dzieciństwo nie było usłane różami. Modrić od najmłodszych lat kształtował w sobie charakter cichego lidera. Nie boi się wysiłku i odpowiedzialności. Pokazuje to w najtrudniejszych chwilach – twierdzi psychiatra.

Jak twierdzi Calbet, nie można jednak oczywiście umniejszać dbałości o czysto fizyczny aspekt. – Jak na dłoni widać, że Luka niezwykle pielęgnuje swoje ciało. Nie tyje z wiekiem i dzięki temu znacznie zmniejsza ryzyko odniesienia kontuzji. Ma dobre geny, do których dochodzi odpowiednia dieta. Je to, co powinien. Każdy sportowiec pozostający na najwyższym poziomie po 35. roku życia ma jednak jeden punkt styczny. Jest nim mocna psychika.

David López Cappé, traumatolog sportowy i dyrektor BiClinic zgadza się ze swoim przedmówcą. – Pięć lat temu Luka uporał się z kontuzją kolana i pokazuje, że autodyscyplina, kontrola psychiki i dbałość o ciało może znacznie wydłużyć karierę. Do niedawna zwykło się mówić, że z wiekiem utrzymuje się wydolność, ale traci szybkość. W rzeczywistości wcale ta nie jest. Z wiekiem zdolności fizyczne faktycznie maleją, ale kluczowa jest motywacja i dbanie o siebie – zauważa. – To prawda, że coraz częściej będziemy obserwować sportowców, którzy w wieku 40 lat wciąż utrzymują się na szczycie. Jeśli otaczasz się odpowiednimi specjalistami i masz właściwy model pracy, możesz uprawiać zawodowo sport o wiele dłużej. Do tego Modrić dokłada niesamowitą siłę psychiczną – dodaje.

Głównym czynnikiem, który sprawia, że piłkarze kończą kariery najczęściej koło 35. roku życia, są kontuzje. Doktor López Capapé podkreśla jednak, że ten stan rzeczy ulega powoli zmianie. – Przedtem urazy kolana czy kostki przekreślały zawodnika. Dziś zerwanie więzadła czy ścięgna Achillesa leczy się bez większych kłopotów. Po roku wracasz na dawny poziom. Traumatologia mocno poszła do przodu – mówi. Z drugiej strony zaznacza też, że mimo wszystko istnieją pewne granice, po którym wytrzymałość mięśni zdecydowanie spada. – Wszystko jednak zależy od jednostki. 40 lat to już wiek, gdzie trudno z powodzeniem radzić sobie w profesjonalnym sporcie. Treningi siłowe pomagają jednak zbliżać się do tej granicy w dobrym stanie.

Pod względem fizycznym po Modriciu nie widać absolutnie żadnych spadków. Duża w tym zasługa lekarzy, speców od przygotowania fizycznego i dietetyków. Jaka suplementacja może pomóc piłkarzowi w takim wieku? – Według mnie witamina D jest niezwykle ważna, by uniknąć fizycznego zjazdu. Przy tak napiętych terminarzach istotne jest utrzymywanie konkretnego poziomu witaminy D. Jej dobry wpływ na mięśnie jest udowodniony. Dzięki niej łatwiej uniknąć kontuzji, a organizm szybciej się regeneruje. Ponadto zmniejsza ryzyko infekcji dróg oddechowych – objaśnia Calbet.

Jeśli chodzi o dietę, Calbet jest zdania, że karierę wydłużyć może zwłaszcza wegetarianizm. – Warzywa są bogate w azotany i polifenole. Ważne są także bakalie. Ja zawsze powtarzam swoim studentom, że nasiona tworzą życie i dlatego mają niezwykłe właściwości odżywcze. Zawierają magnez, omega-3, witaminy i przeciwutleniacze. W mniejszym stopniu wyróżniłbym także owoce.

Ile czasu gry na najwyższym poziomie pozostało jeszcze Chorwatowi? To pytanie frapuje wielu. Na ten moment wydaje się, że Modrić może jeszcze spokojnie dać radę przez dwa sezony. Jak jednak zaznacza Calbet, wreszcie będzie musiał więcej odpoczywać. Tak czy inaczej, coraz mniejsze możliwości fizyczne będzie w stanie nadrabiać boiskową inteligencją i mózgiem. W tym zaś nie powinniśmy raczej dopatrywać się żadnych problemów. Luka duchem wciąż jest młodziutki.