Advertisement
Menu
/ marca.com

Podpis, którego brakuje

Kontrakt Luki Modricia wygasa za niecałe trzy miesiące i jego przedłużenie wszyscy uznają w klubie za pewnik. Niemniej, oficjalnego porozumienia wciąż nie ma.

Foto: Podpis, którego brakuje
Fot. Getty Images

Luka Modrić przeżywa wieczną młodość. Jego głowa i ciało zdecydowanie nie zgadzają się z tym, na co wskazuje jego data urodzenia: 9 września 1985 roku. Lukita przyszedł do Realu Madryt 10 lat temu, jednak wciąż nie znamy dnia, w którym pomocnik powie: „Adiós”. Kontrakt Chorwata wygasa za nieco ponad trzy miesiące i obie strony pragną, by związek, który zapoczątkował José Mourinho, trwał nadal. Niemniej, pomimo wstępnego, słownego porozumienia, na tę chwilę nie pojawiły się żadne konkrety, a zainteresowanie Modriciem mają przejawiać czołowe ekipy Europy – informuje MARCA

Lukita jest bez wątpienia wzorem dla całego madridismo. W rewanżowym starciu z PSG jego głowa zdecydowała, że przygoda Realu Madryt w Lidze Mistrzów nie może dobiec końca i zawodnik przystąpił do ataku w każdym tego słowa znaczeniu. Drugi gol Królewskich dobitnie pokazuje, że jeśli się chce, to można. Modrić był w stanie odebrać piłkę Neymarowi, przebiec z nią 40 metrów, rozegrać akcję i na koniec popisać się kapitalną asystą do Benzemy.

Lider szatni
W klubie wszyscy zdają sobie sprawę ze statusu Modricia i jego przywódczej roli. Luka jest niczym kapitan bez opaski. Z całym szacunkiem dla pozycji Benzemy, Chorwat pokazuje, że dusza tego Realu Madryt jest w jego filigranowym ciele. 36-latek udowodnił, że nie trzeba niczego ekstrawaganckiego, by rządzić zespołem i nawiązać szczególną więź z kibicami.

Przedłużenie kontraktu z Modriciem wszyscy biorą za pewnik. Przed rokiem dojście do porozumienia trwało dwie minuty, dlatego teraz rozmowa, która wciąż się nie odbyła, powinna trwać mniej więcej tyle samo. Mówił zresztą o tym sam piłkarz. Biorą pod uwagę nastawienie obu stron, wystarczy jedno spotkanie, kilka kartek papieru i długopis, lecz jeszcze do tego nie doszło. Teoretycznie wszystko jest ustalone, ale cały czas czekamy na uścisk dłoni. 

Mundial
Modrić doskonale wie, że wciąż prezentuje topowy futbol i w żadnej innej drużynie nie będzie się czuł tak dobrze, jak w Realu Madryt. Luka świetnie czuje się w stolicy Hiszpanii i chce w niej pozostać. Ma tu wszystko i przede wszystkim może liczyć na wielkie uznanie kibiców, którzy w każdym meczu na Bernabéu traktują go jako idola i wzór. Chorwat chce grać na najwyższym poziomie, mając w niedalekiej perspektywie mundial w Katarze. 

Zdaniem Marki kilka czołowych ekip uważnie przygląda się Modriciowi i jego sytuacji kontraktowej, nawet mimo zapowiadanego przedłużeniu kontraktu. W bieżącym sezonie Modrić rozegrał już 32 spotkania i w każdym miał maksymalny wpływ na grę Realu Madryt, co oczywiście nie przeszło niezauważone. To już 10 lat i wszyscy mają nadzieję, że będzie 11. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!