Xavi: Mecz Realu z PSG? Obejrzę, niech wygra lepszy
Xavi pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym spotkaniem Ligi Europy z Galatasarayem. Przedstawiamy odpowiedzi trenera Barcelony związane z Realem Madryt.
Fot. własne
Dzisiaj wieczorem Messi wraca do jednego ze swoich ulubionych ogródków - na Bernabéu - gdzie robiliście wielkie rzeczy. Chcę zapytać: czy obejrzysz mecz? I czy chciałbyś, jeśli niestety Barcelony nie ma już w Lidze Mistrzów, by Messi zdobył swój piąty Puchar Europy?
Nie powiedziałbym czegoś takiego, że to jego ogródek, ale tak, robiliśmy i Leo robił cuda na wszystkich boiskach. Dzisiaj to wielki mecz dla Leo, Paryża i Realu. Tak, obejrzę go, będę w domu. Nie będę oszukiwać, nie wyjdę nigdzie z domu [śmiech]. Obejrzę go i będę cieszyć się tym spotkaniem. Szkoda, że nas nie ma w Lidze Mistrzów, muszę być szczery. Ale tak, obejrzę ten mecz, bo to partidazo, bo obejrzą go wszyscy, którzy mogą i którzy lubią futbol. Niech wygra najlepszy, nic więcej... Życzę jak najlepiej Messiemu i Neyowi, bo to przyjaciele. Niech wygra lepszy, ale jeśli będą mogli wygrać Messi i Ney, tym lepiej [śmiech].
[…]
Frenkie De Jong powiedział tu przed chwilą, że zawsze jest dobry moment na transfer do Barcelony, bo można tu grać i rozwijać tu swój talent. Czy miałeś takie odczucie, gdy spotkałeś się w poprzednim tygodniu z Hålandem?
Ale ty potwierdzasz, że spotkałem się z Hålandem?
Pytam.
Ale potwierdziłeś to? Ja o tym nie wiedziałem [śmiech]. Pytasz czy potwierdzasz?
Pytam.
[śmiech] Jasne, że tak, zawsze jest dobry moment na transfer do Barcelony. Dla mnie to najlepszy klub na świecie, nie mam co do tego wątpliwości, jest tak dla każdego zawodnika. I podkreślam: jeszcze żaden zawodnik, od kiedy objąłem pozycję trenera, nie odmówił Barcelonie. Żaden, to mogę ci potwierdzić.
Prezes w rozmowie z mediami przekazał, że w tej sprawie City jest przed resztą. Jak można przekonać piłkarza do swojego klubu, gdy trudno wygrać walkę na pieniądze?
Odpowiem tak, jak odpowiadałem ostatnio. Gdy kogoś pozyskujemy, to rozmawiamy z graczem, jeśli tylko możemy i naciskamy na nasz model gry. Naciskamy na to, że będzie cieszyć się tu grą, że będzie cieszyć się treningami, że naciskamy na pracę nawet przy dominującym stylu, że gdy w innym klubie dotykasz piłkę 20 razy, to tu dotykasz 40 razy, że będziesz grać do przodu, że będziesz mieć więcej okazji na gola. Do tego dochodzi klub, dla mnie najlepszy na świecie, cudowne miasto, historia Barçy... Jest wiele spraw i aspektów, ale ja chcę przekonać ich tymi piłkarskimi. Próbuję przekonać zawodnika, że transfer do Barcelony to złota okazja, a model gry uczyni go lepszym.
[…]
Mówisz, że macie dwa cele w tym sezonie. Macie dobry okres z 4 zwycięstwami z rzędu i 8 meczami bez porażki. Czy obecnie widzisz walkę o mistrzostwo jako realną i wygranie Ligi Europy jako realne, nawet jeśli mówisz, że nie jesteście faworytem?
Tak, powiedziałem szczerze, nie wykluczamy niczego. Oczywiście im więcej kolejek mija i różnica pozostaje taka sama, tym jest trudniej. Ale jeśli matematyka mówi, że możemy wygrać La Ligę, to dlaczego nie? Będzie o to bardzo trudno? Na pewno, bardzo. Tym bardziej patrząc na Real, który jest bardzo mocny. Bo u innych widzisz potknięcia: potyka się Sevilla, Betis, Villarreal, Atlético, Sociedad. Ale Real nie, zdobywa tyle samo punktów co my. Czas gra na ich korzyść, na naszą nie. Będzie bardzo ciężko, bardzo, ale nie jest to niemożliwe.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze