Real i City czekają na decyzję Hålanda
BILD i The Athletic niezmiennie utrzymują, że Real Madryt i Manchester City pozostają faworytami w wyścigu o Erlinga Hålanda.
Fot. Getty Images
Niemcy wczoraj przekazali ostatnie wieści z Katalonii, gdzie Xavi nie potwierdził wprost, że spotkał się z Norwegiem w Monachium, a prezes Joan Laporta zaprzeczył, że prowadzi jakiekolwiek rozmowy w sprawie napastnika. BILD te informacje podsumował kolejnym przypomnieniem, że atakujący może latem opuścić Borussię Dortmund za ustalone odgórnie 75 milionów euro, a „poza zbankrutowaną Barceloną interesują się nim takie topowe zespoły, jak Real Madryt i Manchester City”.
David Ornstein z The Athletic potwierdza, że 21-latek to obecnie główny cel transferowy Obywateli. Anglicy uważają, że jakość i cena tworzą z Hålanda najatrakcyjniejszą opcję do wzmocnienia ich ataku. Dziennikarz podkreśla, że główni zainteresowani oczekują, że poznają decyzję zawodnika odnośnie do przyszłości już w najbliższych tygodniach. Ornstein dodaje, że chociaż otoczenie piłkarza rozmawia z Bayernem i Barceloną, to wszystko wskazuje, iż ostatecznie ten wyścig rozegra się między Realem Madryt a City.
Według Brytyjczyka, Królewscy chcą tego lata pozyskać i Hålanda, i Kyliana Mbappé, chociaż decyzja tego drugiego ciągle nie jest znana. Hiszpanie wstępnie woleliby, by Norweg poczekał jeszcze rok w Dortmundzie, bo w zespole przynajmniej na kolejny sezon zostanie Karim Benzema, ale jeśli zawodnik stwierdzi, że opuszcza BVB już teraz, to Real Madryt nie przegapi tej okazji, a tym bardziej przy gotowości City do wejścia w tę operację z pełną mocą. Co ciekawe, sami Obywatele nie zamierzają przeciągać tych rozmów w nieskończoność i jeśli Håland nie będzie potrafił się zdecydować, zaczną analizować inne opcje.
The Athletic jasno wskazuje, że przy opłacie transferowej, prowizjach i pensji Real i City są wyraźnymi faworytami, bo piłkarz nie myśli o przeprowadzce do trzeciego zdolnego do takiej operacji klubu, czyli Paris Saint-Germain. Do Hålanda ma przemawiać przeprowadzka do stolicy Hiszpanii, ale przesyt w linii ataku i niejasna przyszłość Karima Benzemy mogą pomóc Manchesterowi City, który ma klarowną dziurę na środku ataku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze