Co z Miguelem?
W tym sezonie sytuacja wychowanka jest dość skomplikowana. Kluczowe decyzje mają zapaść latem i wydarzyć może się wszystko.
Fot. Getty Images
Miguel Gutiérrez przeżywa rok pełen wzlotów i upadków. Boczny obrońca rozpoczął sezon w pierwszym zespole, ale nie grał w nim od września (porażka 1:2 z Sheriffem w Lidze Mistrzów), a ostatnie powołanie otrzymał w grudniu (przeciwko Athleticowi w La Lidze). Od tamtej pory na stałe zadomowił się w Castilli, choć kontuzja kolana sprawiła, że opuścił kilka tygodni rozgrywek. W meczu z San Fernando, pomimo porażki, po raz kolejny pokazał, że jest gotowy, aby zrobić krok naprzód w swojej karierze.
W zamyśle klubu na początku sezonu miał walczyć z Marcelo o bycie dublerem Mendy'ego. Jednak Carlo Ancelotti, chcąc uhonorować postać kapitana w jego ostatnim roku i uniknąć problemów z hierarchią w szatni, postanowił dać pierwszeństwo Brazylijczykowi. Gest, który, choć nie podzielany przez otoczenie Miguela, jest dla nich zrozumiały. Nie zmienia to jednak planu, którym jest bycie cierpliwym. Miguel wciąż patrzy w stronę sezonu 2022/23, w którym drzwi do pierwszej drużyny staną przed nim otworem po odejściu Marcelo, któremu kończy się kontrakt. Zawodnik ma zaufanie zarządu klubu i ma nadzieję, że swoją szansę dostanie w przyszłym roku.
I choć on sam trzyma się z dala od plotek o tym, że Real Madryt mógłby szukać lewego obrońcy na rynku, jego otoczenie również pracuje nad wszystkimi możliwymi scenariuszami. Jednym z nich, jak dowiedział się portal Goal, jest odejście. W ostatnich dwóch oknach transferowych Hiszpan otrzymał kilka propozycji, ale intencją zawsze było, aby spróbować wspiąć się od wewnątrz klubu i uniknąć zrobienia fałszywego kroku z nieudanym wypożyczeniem, jak to miało miejsce w przypadku innych zawodników ze szkółki. Latem przyszłego roku, kiedy Miguel skończy 21 lat, żadna opcja nie jest wykluczona.
W tym sezonie zagrał w trzech meczach ligowych i jednym spotkaniu Ligi Mistrzów, we wszystkich jako starter, z bilansem trzech zwycięstw i jednej porażki. Pod rozkazami Raúla rozegrał dziewięć spotkań. Ma za sobą również debiut w reprezentacji Hiszpanii do lat 21. W tym sezonie czeka go jeszcze wielkie wyzwanie, jakim jest walka o awans z drużyną rezerw. Ponadto przed nim jeszcze 14 meczów ligowych pierwszej drużyny, w których ma nadzieję złapać jeszcze kilka minut, ponieważ zdarza mu się trenować pod okiem Ancelottiego. Plan, na razie, jest nadal realizowany.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze