Messi nie wygrał z Realem od trzech lat

Leo Messi ma z Realem Madryt rachunki do wyrównania. Oczywiście, w ostatnich 17 sezonach Argentyńczyk był prawdziwym koszmarem Los Blancos, jednak fakty są takie, że od trzech lat nie potrafi wygrać z Królewskimi. Ostatni triumf Messiego w spotkaniu z Realem Madryt miał miejsce 2 marca 2019 roku, kiedy to Barça wygrała ligowy Klasyk na Bernabéu po goli Rakiticia. 

Od tamtej pory Messi raz zremisował (w rundzie jesiennej sezonu 2019/2020 na Camp Nou) i trzy razy z rzędu przegrywał (0:2 w sezonie 2019/2020 na Bernabéu oraz 1:3 na Camp Nou i 1:2 na Bernabéu w sezonie 2020/2021). To najgorsza seria Argentyńczyka w starciach z Realem. Warto też dodać, że Messi nie strzelił gola Królewskim od maja 2018 i notuje serię siedmiu kolejnych meczów bez gola w starciach z Realem (dwa w Pucharze Króla i pięć w La Lidze).

Biały koszmar
Jasne jest, że ta niekorzystna seria nie może przesłonić całości dokonań Messiego w konfrontacjach z Realem Madryt. 34-latek grał z Królewskimi 45-krotnie, czyli częściej niż z jakimkolwiek innym rywalem. Jego legendarne pojedynki z Cristiano na zawsze zapiszą się w historii futbolu. Bilans Messiego w meczach z Realem również jest imponujący: 19 zwycięstw, 11 remisów i 15 porażek. La Pulga strzeliła Los Blancos 26 goli. Tylko Sevilla (38 bramek), Atlético (32), Valencia (31) i Athletic (29) kapitulowały częściej po uderzeniach Messiego. W spotkaniach z Realem Argentyńczyk zanotował trzy hat-tricki i pięć dubletów. Do tego wszystkiego dołożył 14 asyst. 

Dziś Messi zagra z Realem po raz pierwszy w innej koszulce. Siedem goli strzelonych do tej pory (dwa w Ligue 1 i pięć w Lidze Mistrzów) pokazuje, że adaptacja w nowym klubie trochę go kosztuje, jednak – mimo nie najlepszej formy – z pewnością będzie chciał przełamać swoją najgorszą serię w meczach z Królewskimi.