Ancelotti: W pierwszej połowie drużyna nie miała chęci na grę
Carlo Ancelotti pojawił się na konferencji prasowej po meczu La Ligi z Villarrealem. Przedstawiamy zapis tego telespotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Estadio de la Cerámica.
Fot. Getty Images
[SER] Wyobrażam sobie, że uczucia są sprzeczne, ale druga połowa była bardzo dobra i Real Madryt zasłużył przynajmniej na jednego gola. Zapytam też wprost: czy Gareth Bale, który zasłużył na gola, zagra we wtorek w Paryżu w pierwszym składzie?
[śmiech] Co za pytanie... Nie wiem, bo musimy poczekać i zobaczyć, co się wydarzy w najbliższych dwóch dniach. Obyśmy mogli wszystkich odzyskać. Myślę, że Bale dostał szansę i ją wykorzystał. Zagrał dobrze, zasługiwał na gola, był groźny z przodu. Wszystko, o czym mu powiedziałem, zrobił dobrze.
[Onda Cero] Bale, gracz o takim potencjale, nie grał dla drużyny przez 168 dni. Odzyskuje pan go na drugą część sezonu, ale jak to możliwe, że nie było go przez 5,5 miesiąca sezonu? Jak to możliwe, że w tym okresie rozegrał więcej minut dla Walii niż dla Realu Madryt?
Cóż... Miał poważną kontuzję we wrześniu, gdy grał. Wiele czasu kosztował go powrót po tym urazie mięśniowym, a potem wiele czasu kosztowało go dojście do dobrej formy, by uniknąć jakichkolwiek problemów. To się stało. Najważniejsze, że dzisiaj dostał szansę i pokazał, że może z nami być, że jest zaangażowany.
[COPE] Drużyna fizycznie pokazała dobry poziom, zepchnęła Villarreal, zasługiwała na wygraną, ale w ostatnich trzech meczach strzeliliście tylko jednego gola. W 2022 roku macie też tylko 8 na 15 możliwych punktów w La Lidze. Czy to pana martwi?
Zabrakło nam trochę skuteczności w ostatnich meczach, to prawda. Dzisiaj z trochę większą efektywnością i także szczęściem można było trafić. Mieliśmy trzy sytuacje sam na sam, dwie poprzeczki... więc myślę, że drużyna martwi mnie wtedy, gdy nie znajduje szans na gola. My je znajdowaliśmy, tworzyliśmy okazje. Jasne, potrzebujemy większej skuteczności, ale bardziej martwi mnie pierwsza połowa, gdy zespół był mało zaangażowany: miał małe chęci na grę, był mało agresywny. Aspekt defensywny radykalnie się zmienił w drugiej połowie, bo częściej odbieraliśmy piłkę i mieliśmy więcej szans na wertykalną grę.
[MARCA] Co wydarzyło się w przerwie, że drużyna rozegrała tak dobrą drugą połowę? Co im pan powiedział? Czy to była kłótnia? Czy przypomniał pan pierwszą połowę z Getafe, gdy stwierdził pan, że ekipa wzięła dzień więcej wolnego?
Myślę, że było dosyć jasne, czego nam brakowało. W pierwszej połowie ekipa grała bardzo nisko, możliwe, że za nisko. Nie byliśmy też agresywni w starciach, pojedynkach, w 1 na 1. Myślę, że dlatego Villarreal miał więcej kontroli w pierwszej połowie. Druga była kompletnie inna. Kompletnie inna. Drużyna była dużo agresywniejsza bez piłki. To był klucz do drugiej połowy.
[AS] Chcę zapytać o Viníciusa, który miał kilka spięć z rywalami. Albiol trafił go łokciem, potem Parejo ręką. Wydaje się, że w lidze zaczyna dominować nastawienie wyłączania Viníciusa z meczów tego typu akcjami. Martwi pana, że przeciwnicy mogą zacząć stosować taką taktykę przeciwko Brazylijczykowi?
Nie... Nie martwi mnie to. Myślę, że Vinícius musi zrozumieć, że tak może się dziać. Musi pozostawać skoncentrowany na meczu i na tym, co musi robić. Rozegrał dobry mecz i nie musi tracić energii na takie sprawy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze