Advertisement
Menu
/ marca.com

Moreno: To normalne, że jedziesz na Bernabéu i przegrywasz

Trener Granady, Robert Moreno, wziął udział w konferencji prasowej przed wizytą swojego zespołu na Santiago Bernabéu. Poniżej prezentujemy słowa szkoleniowca naszego najbliższego rywala.

Foto: Moreno: To normalne, że jedziesz na Bernabéu i przegrywasz
Fot. własne

– Nie wiem, czy istnieje dobry moment, by pojechać na Bernabéu. Przeciwnik jednak nie przechodzi teraz przez najlepsze chwile. W poprzedniej rundzie mierzyliśmy się z najlepszym Realem w tym sezonie. Nigdy nie można jednak mówić o nich, że są słabi, gdy mają do dyspozycji takich zawodników. Do tego są przecież liderami.

– Nawet jeśli odpadli z pucharu, wciąż przyjdzie nam się mierzyć z fantastyczną drużyną. Z własnego doświadczenia wiem, że kiedy prowadzisz wielki zespół i doznajesz porażki, w najbliższym meczu chcesz się otrząsnąć po przegranej. Czeka nas bardzo trudne starcie, ale pokazaliśmy już, że w spotkaniach z najlepszymi potrafimy spisać się dobrze i być konkurencyjni.

– Nie można mówić o złym Realu Madryt, co najwyżej o mniej dobrym. Mają w swoich szeregach największe gwiazdy światowej piłki, więc normalne jest, że jedziesz na Bernabéu i przegrywasz. Z dziesięciu meczów możesz przegrać dziewięć i w dziesiątym stawić czoła. Postaramy się tego dokonać. Będzie bardzo trudno, ale zadanie nie jest niemożliwe do wykonania. Zawsze przygotowujemy się do spotkań z myślą o wygranej. Mamy nadzieję, że w niedzielę będziemy skuteczni.

– Możliwy brak Benzemy wpłynąłby na każdy zespół. To jeden z najlepszych napastników na świecie, robiłby różnicę we wszystkich drużynach. Było to widać choćby w czwartek. Wciąż jednak nie wiemy na pewno, czy jego występ jest wykluczony (konferencja odbyła się, gdy kwestia ta nie była jeszcze jasna – przyp.red.). Karim zmienia oblicze zespołu, ale Real wciąż ma wiele jakościowych alternatyw i z pewnością sprawią nam wiele problemów.

– Trafiło do nas kilku nowych zawodników, jednak ogólna koncepcja nie uległa zmianie. Takie po prostu były okoliczności. Czasami niektórym piłkarzom komunikujesz, że na nich nie liczysz, ale oni zamiast odejść, wolą zostać i dalej walczyć o skład. Trzeba szanować ich kontrakty. Mieć 20-21 graczy na zbliżonym poziomie to idealna sytuacja. Tak czy inaczej, każdy z nas jest maksymalnie zmotywowany. Później do mnie należy podejmowanie decyzji.

– Petrović i Arezo mają potencjał, ale nie znają jeszcze La Ligi. W każdym razie bardzo dobrze się zapowiadają. Na ten moment jednak nie zmienią naszego oblicza, ta rola należy do weteranów.

– Na krótszą metę liczę na Uzuniego i Rabę. Uzuni w europejskich pucharach mierzył się już z Barceloną czy Betisem, to cenne doświadczenie. Raba natomiast zna La Ligę, trenował z Villarrealem i pojawił się kilka razy na boisku. Jest bardziej dojrzały, na starcie będzie mu łatwiej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!